Tuż po godz. 9 przywitała nas, grając sygnały myśliwskie, Orkiestra Myśliwska przy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie. Zaraz po takim powitaniu gospodarze powiedzieli nam, co możemy znaleźć w lesie jesienią. - Oczywiście jest to czas przede wszystkim na grzyby - zapewniał Henryk Rzążewski, leśnik.
Żeby skonfrontować słowa pana Henryka z rzeczywistością, wybraliśmy się na przejażdżkę po ostępach leśnych wojskową ciężarówką. Bo taka atrakcja również jest tutaj dostępna dla turystów. I mimo twardych drewnianych ław na pace samochodu i braku okien (dzięki otwartym bokom auta możemy podczas przejażdżki dosłownie dotknąć przyrody) ciężarówka dość często wyrusza w trasę pełna pasażerów. - Przejażdżki cieszą się ogromnym powodzeniem nie tylko wśród dzieci i młodzieży. Również osoby starsze chętnie korzystają z takiej możliwości - mówił Artur Skiba, kierowca auta.
Podczas programu spotkaliśmy się również z przedstawicielami straży pożarnej, którzy swą pracą mają ogromny wkład w prawidłowy rozwój lasu. Strażacy instruowali, jak się zachowywać w lesie, żeby zapobiegać niepożądanym sytuacjom podczas leśnych wędrówek. Po przejażdżce wozem strażackim, na przekór porze roku wskoczyliśmy na narty biegowe, które podobno bardzo uprzyjemniają wędrówkę po janowskich lasach. Pomimo że nie ma tam jeszcze specjalnych szlaków dla narciarstwa biegowego. W przerwie między przejażdżkami porozmawialiśmy z Ryszardem Pastuszakiem, dyrektorem parku krajobrazowego na terenie Nadleśnictwa Janów Lubelski. - Mamy pod opieką blisko 40 tys. hektarów lasów należących do nadleśnictwa, w tym teren parku krajobrazowego. Staramy się zajmować również koordynacją ruchu turystycznego i kompleksową ochroną lasów - tłumaczył Pastuszak.
Zobaczyliśmy również park linowy usytuowany nad zalewem w Janowie Lubelskim, w którym znajduje się jeden z najdłuższych (ponad 200 metrów) w Polsce zjazdów na tyrolce, czyli rozciągniętej między drzewami linie. Na koniec przejechaliśmy się też wozem kieleckim, który od zwyczajnej bryczki różni się m.in. zawieszeniem i porozmawialiśmy z ornitologiem dr. Grzegorzem Grzywaczewskim z Uniwersytetu Przyrodniczego. Naukowiec wyjaśnił nam, jakie ptaki spotykają się na sejmikach, a jakie na zlotowiskach. - Oczywiście na sejmiki przylatują bociany, natomiast zlotowiska są typowe dla żurawi - informował.
Eksplorując leśną głuszę, dotarliśmy też do Porytowego Wzgórza, miejsca, w którym w 1944 roku rozegrała się jedna z największych bitew partyzanckich z Niemcami.
To była ostatnia audycja Leśnego Lata w tym roku. Wspólnie z Radiem Lublin i Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych przygotowujemy program rokrocznie już od 5 lat. Następne spotkanie w przyszłe wakacje. Do zobaczenia!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oto najśmieszniejsze nazwy miejscowości w Polsce! To nie jest żart. One istnieją!
- Najseksowniejsi panowie na Wyspach Brytyjskich. Jest nowy ranking
- Shein w Warszawie. Tak wyglądało wielkie otwarcie sklepu chińskiego giganta
- Szokujące zachowanie polityka. Lizał pisuar i śpiewał nazistowskie pieśni - WIDEO