Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni z Kraśnika wypowiedzieli się o strajku i protestach mieszkańców. Zobacz zdjęcia i nagranie z obrad

Katarzyna Puczyńska
Część radnych uczestniczyła w sesji Rady Miasta Kraśnik zdalnie. Zobacz w galerii zdjęcia z obrad.
Część radnych uczestniczyła w sesji Rady Miasta Kraśnik zdalnie. Zobacz w galerii zdjęcia z obrad. fot. UM Kraśnik
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Kraśnik zaplanowane uchwały zostały przedyskutowane i przegłosowane. Jednak nie obyło się bez kłótni i wzajemnych oskarżeń. Dyskusja toczyła się wokół organizowanych w mieście protestów.

Kraśniccy radni obradowali w czwartek m.in. nad zmianami w budżecie, gospodarką odpadami, regulaminem utrzymania porządku i zasadami wznoszenia pomników na terenie miasta.

Gdy przyszła kolej na wolne wnioski, radni rozpoczęli dyskusję o ostatnich wydarzeniach w mieście.

Na temat sytuacji jaka wynikła po odrzuceniu uchylenia uchwały dotyczącej "powstrzymania ideologii LGBT przez wspólnotę samorządowa" oraz poparcia petycji anty-5G wypowiedział się m.in. radny Jarosław Jamróz.

- Zarzuca się nam, że zepsuliśmy wizerunek miasta, a my tylko wyrażaliśmy zdanie swoich wyborców, którzy są w przeważającej większości w tym mieście - podkreślał radny Jarosław Jamróz.

Radny Jamróz dodawał, że takie same uchwały nie były wyśmiane w innych miastach, a w Kraśniku "ktoś za tym stoi, ktoś to wszystko rozpętał". - Artykuły w prasie miały charakter stronniczy - stanowczo stwierdzał radny Jamróz, który za zły wizerunek miasta wini m.in. rzecznika miasta.

- Słucham tej hipokryzji i to przechodzi ludzkie pojęcie. Radny Jamróz oskarżył wszystkich kogo tylko mógł o działanie na szkodę miasta - mówił radny Paweł Kurek - Wy zrobiliście to na polityczny rozkaz!

- W Urzędzie Miasta nie ma rzecznika, nie ma takiej funkcji - dodawał radny Jacek Michalczyk.

Do dyskusji włączył się także radny Zbigniew Bartysiak, który ostro wyraził swoje oburzeniem pojawiającymi się w mediach społecznościowych zdjęciami.

- Tu mam zdjęcie zrobione "Kraśnik i strefa wolna od LGBT" przecież to jest cholerne kłamstwo. Myśmy takiej strefy nie uchwalili! - mówił stanowczo radny Zbigniew Bartysiak.

Radni z Kraśnika o protestach

Radni PiS oraz Wspólny Kraśnik negatywnie ocenili organizowane w mieście w ostatnich dniach "Czarne protesty", podczas których mieszkańcy strajkowali po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

- Czy ta demonstracja była legalna? Jakim prawem nasi koledzy i koleżanki uczestniczyli w demonstracji? - pytał radny Zbigniew Bartysiak - Z katolickim narodem polskim nie wygracie - mówił radny do uczestników protestu.

Radni PiS krytykowali w szczególności wulgaryzmy, do których zachęcali organizatorzy strajku i podkreślali, że większość strajkujących osób to uczniowie kraśnickich szkół.

- Te bluzgi to powinniście rzucać na swoich przewódców partyjnych - dodawał Zbigniew Bartysiak.

Czytaj także: Strajk w Kraśniku. Zobacz zdjęcia i wideo

W "Czarnym proteście" mieszkańców Kraśnika uczestniczyli prywatnie m.in. radny Paweł Kurek, Jacek Michalczyk i Agnieszka Lenart.

- Brałam udział w tej demonstracji, bo jestem kobietą, jestem matką, która ma dwie córki i chcę, by moje córki dorastały w cywilizowanym kraju - mówiła radna Agnieszka Lenart - Nasza władza, gdy powinna nas zjednoczyć i o nas zadbać, wypowiedziała wojnę Polkom - mówiła radna odnosząc się do aktualnej sytuacji epidemiologicznej w kraju.

Radna Lenart wyjaśniała także, że policja była informowana o każdym etapie przejazdu, a wypowiadane przez protestujących słowa to język strajkujących w całej Polsce.

- Przekaz musi być silny, żeby dotarł do władzy (...) Na ulice Kraśnika wyszli mieszkańcy Kraśnika, a nie bandyci - mówiła Agnieszka Lenart.

W trakcie sesji kłótnie radnych kilkakrotnie przerywała Przewodnicząca Rady Miasta. - To nie jest miejsce na dyskusje światopoglądowe - podkreślała Dorota Posyniak, Przewodnicząca Rady Miasta Kraśnik, jednak radni nie kryli emocji.

- Oglądałam ten happening co się odbył (...) żal mi was wszystkich, którzy to zorganizowaliście. Agnieszko nie kłam, zagrzewałaś ludzi, tak byłaś z nich dumna, z tych przekleństw, które tam padały. Ludzie to są przerażeni - mówiła radna Agnieszka Lis.

Radny Marian Tracz zaznaczył, że podczas protestu grupa mieszkańców pilnowała wejścia do kościoła Wniebowzięcia NMP w Kraśniku.

- Nie wierzę, że moi koledzy posuną się do tego, że tłum skierują na kościół. Ale widzimy co jest w Warszawie - zaznaczał radny Marian Tracz.

Do sytuacji odniosła się także sekretarz miasta Grażyna Lejwoda- Ćwik, która wyjaśniła, że organizowane protesty były spontaniczną reakcją mieszkańców, dlatego nie wymagały zgody miasta. Radni zakończyli sesję po ponad siedmiu godzinach obradowania.

Zobacz nagranie z sesji Rady Miasta Kraśnik:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto