Rafako złożyło skargę do sądu w sprawie muzeum Tadeusza Rydzyka
Dokument powstał na zlecenie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego finansującego budowę obiektu ze środków publicznych. Analiza miała pokazać, o jaką kwotę należy zwiększyć dotację na budowę w obliczu wzrostu cen materiałów, usług oraz płac wynikających między innymi z wysokiej inflacji i wybuchu wojny w Ukrainie. W opinii zarządu Rafako, odmowa udostepnienia spółce wyników prac zewnętrznej firmy poddaje co najmniej w wątpliwość, czy spółka nie została wprowadzona przez muzeum celowo w błąd co do wysokości kwoty waloryzacyjnej należnej Rafako, która realizowała budowę obiektu
W 2022 roku Rafako wystąpiło do muzeum z wnioskiem o waloryzację wyceny budowy obiektu w Toruniu w wysokości prawie 20 mln złotych brutto, co było związane z drastycznym wzrostem cen materiałów, usług, ale także płac obserwowanych w całym sektorze budowlanym. W efekcie złożonego wniosku, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wydało zlecenie muzeum na przeprowadzenie analizy przez zewnętrzną firmę Arcadis, która miała zweryfikować wysokość waloryzacji. Rafako po podpisaniu ugody z muzeum otrzymało prawie 12 mln złotych z tytułu waloryzacji cen prowadzenia całego projektu.
- Analiza de facto była częścią niekorzystnej ugody między nami a muzeum. Jednak nigdy tego dokumentu, czyli także dokładnej kwoty waloryzacji, nie zobaczyliśmy. Na podstawie tej analizy muzeum miało otrzymać z budżetu państwa dodatkową kwotę dotacji związaną z waloryzacją cen materiałów i usług przy budowie obiektu. Muzeum odmawia przekazania nam tej analizy twierdząc, że są to dane prywatne, choć przecież cała budowa była finansowana ze środków publicznych. Poddaje to co najmniej w wątpliwość, czy Rafako nie zostało wprowadzone przez muzeum celowo w błąd co do wysokości kwoty waloryzacyjnej należnej spółce - komentuje Robert Kuraszkiewicz, prezes zarządu Rafako.
Zdaniem prezesa Kuraszkiewicza, poprzedni zarząd spółki zgodził się, żeby inwestor płacił podwykonawcom należne kwoty bezpośrednio, bazując na dodatkowej kwocie dofinansowania z ministerstwa.
- Z naszych informacji wynika jednak, że inwestor przekazuje należne środki tylko wybranym firmom. Skargę do WSA złożyliśmy nie tylko w trosce o należne nam wynagrodzenie z tytułu waloryzacji, ale przede wszystkim o finanse publiczne, w tym w szczególności prawidłowe ich wydatkowanie - dodaje prezes Rafako.
Budowa muzeum zarządzanego przez fundację Tadeusza Rydzyka, realizowana była ze środków publicznych z dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości 244 milionów złotych. Na tej podstawie Rafako zdecydowało się złożyć skargę do WSA w Bydgoszczy zgodnie z art. 2 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej w związku z odmową udostępnienia przez muzeum analizy określającej wysokość waloryzacji cen przy budowie obiektu. Jak informuje spółka, nowy zarząd jest zdeterminowany, aby przedstawić opinii publicznej wszelkie okoliczności prowadzenia budowy obiektu finansowanego ze środków publicznych.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?