Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (28/29 maja). Gdy 28-latek zasnął na przystanku, podkradł się do niego obcy mężczyzna, po czym przystąpił do kradzieży. Ofiara obudziła się w trakcie przeszukiwania jej kieszeni. Wtedy sprawca porzucił "subtelność" na rzecz agresji. Pobił młodszego mężczyznę, zabrał mu telefon i uciekł.
Do poszukiwań przystąpili kryminalni z 1. komisariatu oraz z komendy miejskiej. Dzięki pracy operacyjnej udało im się ustalić sprawcę.
- Jak się okazało, za napadem stał dobrze znany recydywista. 43-latek został zatrzymany. Policjanci podczas przeszukania jego domu odnaleźli skradziony telefon. Mężczyzna usłyszał zarzuty i na wniosek policjantów oraz prokuratora został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące - informuje komisarz Kamil Gołębiowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Skradziony telefon miał wartość kilkuset złotych. Mężczyźnie za kradzież rozbójniczą w recydywie grozi do 15 lat więzienia.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?