Kwiaty i motyle mogą opóźnić budowę drogi

Drogowcy mogli ruszyć z przetargami dzięki podpisanej w środę decyzji środowiskowej dla inwestycji. Dokument określa m.in. jaki będzie przebieg trasy. Wybrano wariant pierwszy, mniej szkodliwy dla mieszkańców terenów, przez które przejdzie droga. Oznacza jednak, że większe będą kolizje z chronionymi przyrodniczo obszarami.

- Odcinek od Piask do Kurowa planujemy zakończyć do maja 2012 r. Chyba że w decyzji znalazły się postanowienia, nakładające na nas dodatkowe ograniczenia związane z ochroną środowiska. Wtedy realizacja inwestycji na niektórych odcinkach wydłuży się o rok. Dowiemy się tego jednak dopiero po dokładnej analizie otrzymanego dokumentu - tłumaczy Janusz Wójtowicz, dyrektor GDDKiA w Lublinie.

Co może wpłynąć na opóźnienia? M.in. motyl czerwończyk nieparek, który ma swoje siedliska w dolinie Bystrzycy Jakubowickiej, ale też goździk pyszny, rosnący w okolicy wsi Długie.

- Ograniczenia w budowie drogi na takim terenie dotyczą np. odpowiednio długiego monitorowania terenu inwestycji przed jej realizacją, ale też w trakcie i po. Czasami chodzi o niemożność pracy w okresie lęgowym - wyliczał Zbigniew Szepietowski, z-ca dyrektora lubelskiej GDDKiA. Na całej trasie powstanie też 60 przejść dla zwierząt - w tym cztery duże, o szerokości nawet 50 metrów.

Drogowcy podkreślają, że muszą sprostać wymaganiom ochrony środowiska - inaczej mogłyby przepaść unijne pieniądze przeznaczone na inwestycję.

Dalszy ciąg trasy nr 17 - od Kurowa do Warszawy - będzie wybudowany dopiero w 2015 r.

GDDKiA wstrzymała ogłoszony na początku grudnia przetarg na wykonawców przebudowy drogi nr 74 (prowadzi m.in. do Kielc) na odcinku Annopol - Gościeradów (7,7 km). - Czekamy na zatwierdzenie planu finansowego na przyszły rok. Wtedy będziemy wiedzieli, czy znajdą się pieniądze na tę inwestycję - tłumaczył Krzysztof Nalewajko, rzecznik lubelskiej GDDKiA.