Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelskie: Coraz więcej przeziębień i gryp

Monika Fajge
Małgorzata Genca
Rano, w drodze do pracy, próbowałam kupić chusteczki higieniczne, bo katar od kilku dni nie daje mi spokoju. Najpierw zajrzałam do LSS Społem przy ul. Narutowicza, potem do kiosku obok. Niestety, skończyły się. Widocznie nie tylko ja walczę z przeziębieniem - powiedziała nam we wtorek pani Hanna, nasza Czytelniczka.

Tylko w ubiegłym tygodniu Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego odnotował prawie 13 tys. zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Na Lubelszczyźnie z objawami grypy i przeziębienia zgłosiły się do lekarza 243 osoby - ponad dwa razy więcej niż na początku miesiąca.

- Przychodnie zaczynają szturmować kaszlący i kichający pacjenci - alarmują lekarze.

- Od kilku dni przyjmujemy średnio 40 osób dziennie, wśród nich są zarówno dorośli, jak i dzieci. Uskarżają się na objawy typowe dla tej pory roku: kaszel, katar, podwyższoną temperaturę, bóle głowy - mówi Dorota Wawryn, pielęgniarka z NZOZ Willowa na Sławinie. - Samej grypy jeszcze nie mieliśmy, ale infekcji grypopodobnych jest sporo. Bo pogoda jest zdradliwa, w dzień świeci słońce, ale wieczory są już naprawdę chłodne - dodaje Iwona Machul, lekarz rodzinny z przychodni szpitala klinicznego nr 4 przy ul. Jaczewskiego. - Mamy wielu chorych, dlatego na swoją kolej pacjenci muszą trochę poczekać. Ale prawdziwego boomu spodziewamy się na przełomie października i listopada - usłyszeliśmy w Centrum Medycznym Czuby.

Większy ruch zaobserwowali też aptekarze. - Sprzedajemy dużo leków przeciwgorączkowych, syropy od kaszlu, krople do nosa, a także wzmacniające suplementy diety, witaminę C - wylicza Renata Walczak z apteki Bellis przy ul. Ametystowej.

Specjaliści przypominają, że przed grypą ustrzec mogą szczepienia ochronne. Ale taka forma profilaktyki nie jest zbyt popularna. Ze statystyk sanepidu wynika, że co roku szczepi się około 3-4 proc. mieszkańców naszego regionu. - Szczepienia nie dają 100-procentowej pewności, że nie zachorujemy, ale szanse, że grypa nas "nie dopadnie" są spore. A nawet jeśli, to jej objawy będą łagodniejsze. Dlatego warto się szczepić - przekonuje Barbara Kess, kier. działu epidemiologii lubelskiej WSSE. W sanepidzie szczepionka kosztuje 28 zł.

Za darmo z takiej formy ochrony przed grypą, mogą skorzystać seniorzy. Na szczepionki dla 8 tysięcy osób po 65. roku życia lubelski ratusz przeznaczył w tym roku ok. 200 tys. złotych.

- Unikajmy kontaktu z osobami chorymi, ubierajmy się ciepło, ale nie przegrzewajmy organizmu - radzi też Marek Partyka, lekarz rodzinny z Lublina.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski