Władze szpitala od lat starały się o "zielone światło" dla tej inwestycji. - W naszej placówce działają oddziały, których nie ma nigdzie indziej w regionie, np. Hematologia z Transplantacją Szpiku. Ich obłożenie jest ogromne, kolejki pacjentów się wydłużają. Ta inwestycja pozwoli nam je skrócić - powiedział w miniony czwartek Adam Borowicz, dyr, SPSK nr 1. - Na reszcie dostosujemy też szpital do wymogów Unii Europejskiej - dodał.
Prace budowlane mają potrwać pięć lat, do 2017 r. W tym czasie przy ul. Głuskiej, Radziwiłłowskiej i Staszica powstaną nowe budynki, m.in. Kliniki Chirurgii Onkologicznej, Chirurgii Urazowej i Medycyny Ratunkowej. W miejsce spalonej w ubiegłym roku Kliniki Dermatologii i Wenerologii pojawi się Centrum Dydaktyczne dla studentów. Stare budynki zostaną przebudowane i doposażone w nowoczesny sprzęt diagnostyczny i leczniczy. Zmodernizowane zostaną sale chorych i bloki operacyjne. Na oddziałach przybędzie w sumie 158 łóżek.
- Czekaliśmy na tę chwilę kilka lat. To przełomowy moment w historii najstarszego lubelskiego szpitala, pracującego w bardzo trudnych warunkach lokalowych - mówi prof. Andrzej Drop, prorektor ds. klinicznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. - Wprowadzenie do krajowego planu gospodarczego i budżetu tzw. inwestycji wieloletniej (...) jest wielką szansą na dalszy dynamiczny rozwój nowoczesnej bazy leczniczej w Lublinie. Pozyskane fundusze pozwolą nam całkowicie zmienić dotychczasową bazę lokalową szpitala i zwiększyć jego możliwości diagnostyczne i lecznicze - dodał.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?