Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: Po Nowym Roku zmniejszą się kolejki do lekarzy?

Monika Fajge
Gdy urzędnicy NFZ zorientują się, że pacjent czeka w kilku kolejkach, każą mu wybrać jedną
Gdy urzędnicy NFZ zorientują się, że pacjent czeka w kilku kolejkach, każą mu wybrać jedną Małgorzata Genca
Już we wrześniu na wizytę u kardiologa ze Specjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego przy al. Kraśnickiej trzeba było czekać aż 176 dni. W szpitalu MSWiA w "ogonku" ustawiły się 882 osoby.

- Częściową winę za taki stan rzeczy ponoszą sami pacjenci, którzy rejestrują się do kilku przychodni jednocześnie, robiąc tzw. "sztuczny tłok" - alarmują lekarze.

Ale już niedługo. - Po Nowym Roku rejestracja do kardiologa, endokrynologa, hematologa, neurochirurga, chirurga ręki, specjalisty od rehabilitacji oraz chorób naczyń, będzie dochodziła do funduszu z PESELEM pacjenta - tłumaczy Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka lubelskiego NFZ.

Gdy urzędnicy zorientują się, że czeka on w kilku kolejkach, każą mu wybrać jedną. Jeśli pacjent się nie zdeklaruje, zostawią go w najkrótszej. W ten sposób zwolnią się miejsca dla innych chorych.
To samo dotyczy pacjentów, którym udało się zdobyć więcej niż jedno skierowanie i teraz czekają na wolne łóżko w kilku szpitalach, na oddziałach: reumatologicznym, chirurgii plastycznej, endokrynologicznym czy alergologicznym.

Już teraz szpitale zgłaszają z PESELEM pacjentów do wszczepienia endoprotezy biodra i kolana, angioplastyki, a także operacji zaćmy. Skutek? - Od stycznia do października wysłaliśmy pisma do 100 chorych z Lubelszczyzny, wielokrotnie wpisanych na listę ocze- kujących na zabiegi wysoko-specjalistyczne - tłumaczy Małgorzata Bartoszek. - Każdy z nich musiał się zdeklarować, gdzie chce mieć wykonany zabieg - dodaje.

W szpitalu klinicznym nr 4 na nowe biodro trzeba czekać ponad 3,5 roku, niewiele krócej na nowe kolano.

- NFZ przesłał nam kilkanaście oświadczeń woli pacjentów, którzy zrezygnowali z zabiegu w naszej placówce - informuje Marta Podgórska, rzeczniczka SPSK nr 4. - Bardzo często zdarza się jednak, że gdy dzwonimy, by potwierdzić termin operacji i okazuje się, że chory zabieg ma już za sobą. Przeszedł go w innej placówce, a nas o tym nie poinformował - przyznaje.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski