Rugby. KS Budowlani WizjaMed bez punktu. Nie było wyraźnego rewanżu na drużynie Arki Gdynia

Jesienią łodzianie, którzy jeszcze wtedy uczyli się gry w rugby, przegrali na swoim stadionie przy ul. Górniczej 0:102. Teraz taki wynik nie wchodził w grę, bo KS Budowlani WizjaMed Łódź to całkiem inna, dużo lepsza drużyna.
Trener Claudio Venturino dokonał dwóch zmian w składzie drużyny w porównaniu do poprzedniego meczu z Juvenią: Oskara Czyszczonia i Davida Tarnawskiego zastąpili Daniel Munor Botero i Adrian Stańczykowski.

Niestety, mimo dużych nadziei, ten mecz nie udał się rugbistom KS Budowlani WizjaMed Łódź. Nasza drużyna już do przerwy przegrywała 0:36. Przez pierwsze 10 minut gospodarze zdobyli 22 punkty. Zaskoczeni łodzianie nie byli w stanie przeciwstawić się tej gdyńskiej nawałnicy. Nie spodziewaliśmy się, że Arka, która ma na koncie tylko 4 zwycięstwa i zajmuje 7 miejsce w tabeli (o jedno wyżej niż łodzianie) wykaże taką dużą przewagę nad naszymi rugbistami. Ekipa Dawida Banaszka nie jest taka słaba, jak wskazywałoby na to miejsce w tabeli ekstraligi.

Obserwatorzy bili brawo łodzianom, że grając w czternastkę, prowadzili odważną grę, często przebywając na przedpolu rywali. Punktów jednak nie udało się łodzianom zdobyć.
Mecz był przerywany częstymi urazami, łodzianie pojęli walkę wręcz, doznawali kontuzji, pełne ręce roboty mieli medycy.
W następnej kolejce 4 maja do Łodzi na stadionie przy ul. Górniczej przyjedzie Pogoń Siedlce. ą

Arka Gdynia – KS Budowlani WizjaMed Łódź 55:0 (36:0).
KS Budowlani WizjaMed grali w składzie: Daniel Munor Botero, Altus Delport, Thutani Mlauzi, Makary Madej, Irakli Tsivtsivadze, Tiueti Asi, Alex Niedźwiecki, Kacper Palamarczuk, Michał Dudek, Lucas Niedźwiecki, Alan Owczarek, Filip Soszka, Bartłomiej Szczukocki, Adrian Stańczykowski, Michał Łaszcz. Rezerwowi: Mateusz Mirowski, Filip Kretschmer, Łukasz Śmiechowicz, Emil Petit, Bartosz Sikora, David Tarnavski, Bartłomiej Michałek, Kacper Drynkowski. Trenerzy: Claudio Venturino, Sławomir Janowski. Kierownik: Łukasz Śmiechowicz.