- Wśród samochodów widocznych na zdjęciach znajduje się pojazd należący do LUW, którym na wczorajsze uroczystości związane z odsłonięciem Pomnika Nieznanego Żołnierza przyjechał wojewoda - przyznaje Rafał Brzóska, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego.
Służbową skodę wypatrzyli na zdjęciach z uroczystości internauci. Niektórzy nie kryli zdziwienia, że samochód był potrzebny, skoro Lubelski Urząd Wojewódzki mieści się blisko placu Litewskiego.
- Działanie kierowcy miało charakter incydentalny i związane było z potrzebą dostarczenia na plac wieńca przez współorganizatora wczorajszego wydarzenia, którym był LUW - wyjaśnia rzecznik wojewody. I dodaje, że kierowca nie znalazł innego miejsca do pozostawienia auta, a służby obecne na uroczystości nie miały zastrzeżeń do tego, gdzie ostatecznie zaparkował.
Przypomnijmy, że wszystko działo się w czwartek (11 stycznia) podczas oficjalnego odsłonięcia pomnika Nieznanego Żołnierza na placu Litewskim w Lublinie. Były przemówienia, kwiaty i podniosła atmosfera. Z jednej strony stali oficjele, a z drugiej rząd samochodów. Sęk w tym, że plac Litewski to przestrzeń, z której mogą korzystać tylko piesi. Na wjazd trzeba mieć specjalne pozwolenie. Ratusz zapewnia, że żadnej zgody w tej sprawie nie wydał. Dlaczego więc nie posypały się mandaty? Straż miejska, która interweniuje w takich przypadkach, tłumaczyła nam początkowo, że auta należały do żandarmerii wojskowej, która zabezpieczała uroczystość.
WIĘCEJ: Auta na placu Litewskim w Lublinie podczas oficjalnej uroczystości. Co na to ratusz? (ZDJĘCIA)
- Wczoraj na placu Litewskim podczas uroczystości odsłonięcia pomnika Nieznanego Żołnierza nie było pojazdów Żandarmerii Wojskowej. Nie posiadamy informacji, kto przyjechał w tych samochodach - poinformował Artur Karpienko, rzecznik prasowy
Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej.
W piątek strażnicy miejscy doprecyzowali swoje stanowisko. Usłyszeliśmy, że na plac wjechały auta należące do szeroko rozumianego wojska. - Zabezpieczeniem wydarzenia zajmowała się żandarmeria, decyzje podejmował jej dowódca zabezpieczenia. To żandarmeria oceniała, gdzie należy ustawić funkcjonariuszy, ale też decydowała, gdzie należy ustawić pojazdy - podkreślił Robert Gogola, rzecznik straży miejskiej w Lublinie.
Z kolei służby wojewody podnoszą, że obecność pojazdu okazała się bardzo przydatna. - Została wykorzystana w celu udzielenia pomocy zemdlonej uczestniczce uroczystości, przedstawicielce jednej ze służb zaangażowanych w przebieg ceremonii - informuje Brzóska.
ZOBACZ TEŻ: Odsłonięcie pomnika Nieznanego Żołnierza na placu Litewskim w Lublinie (ZDJĘCIA, WIDEO)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?