Airbus węgierskiej linii planowo miał być na lubelskim lotnisku o 19.15. Maszyna jednak nie wylądowała. - Decyzję podjął pilot, zdecydowały warunki pogodowe - zła widoczność - poinformował Piotr Jankowski, rzecznik prasowy PLL. - Samolot jest w drodze na lotnisko im. Chopina w Warszawie - dodał Jankowski.
Czy gdyby na lubelskim lotnisku był ILS, czyli system wspomagający lądowanie w trudnych warunkach, samolot usiadłby w Świdniku bez przeszkód? - Trudno wyrokować. Powtarzam - zawsze w takiej sytuacji decyduje pilot - zaznacza Jankowski.
Samolot wylądował w Warszawie kilka minut po godz. 19.30.
Co z pasażerami, którzy zamiast w Świdniku zakończą podróż w stolicy? Jankowski zapewnia, że zostanie im zapewniony transport. Zapłaci za niego linia lotnicza albo port. - W tym przypadku nie zostało to jeszcze ustalone - zaznaczył Jankowski.
Podróżni ze Świdnika mieli być przewiezieni do Warszawy, żeby rozpocząć swój lot do Londynu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?