Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne protesty firm walczących o budowę trasy S17

Aleksandra Dunajska
Jacek Babicz
Kolejne protesty firm walczących o budowę obwodnicy między węzłami Dąbrowica i Lubartów oddalają podpisanie umowy z wykonawcą inwestycji.

Serial o protestach, skargach, odrzuceniach i unieważnieniach, z odcinkiem przyszłej obwodnicy Lublina w roli głównej, rozpoczął się pod koniec lipca. Wtedy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie otworzyła oferty złożone na budowę tej części drogi. Najtańsza była firma Dragados - Hiszpanie budowę 10,2 km drogi ekspresowej wycenili na 474 mln zł. Komisja przetargowa odrzuciła jednak ofertę stwierdzając, że nie odpowiada Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia. Jako najlepszą wskazano propozycję konsorcjum FCC Construccion i Erbud.

I zaczęły się schody. Dragados odwołał się od niekorzystnej dla siebie decyzji. Najpierw do GDDKiA, która protest odrzuciła. Firma zwróciła się więc do Krajowej Izby Odwoławczej. Ta przyznała jej rację i nakazała Dyrekcji unieważnić pierwszy wynik przetargu. Minęły dwa tygodnie zanim GDDKiA jeszcze raz oceniła oferty (w tym poprawioną Dragadosa) i za najkorzystniejszą uznała propozycję Hiszpanów. Wydawało się, że uda się już podpisać umowę i ruszyć z pracami. Nic bardziej mylnego.

Czytaj o kolejnych etapach budowy drogi ekspresowej Lublin-Warszawa

Decyzja GDDKiA tym razem nie spodobała się konsorcjum FCC Construccion i Erbud, które złożyło protest - do Generalne Dyrekcji. Zaskarżyło też do sądu rozstrzygnięcie KIO. Teraz drogowcy znowu muszą czekać. Jak długo? Dokładnie nie wiadomo.

Takich problemów nie ma na drugiej części obwodnicy - od węzła Lubartów do Witosa. GDDKiA stwierdziła, że najlepszą ofertę na budowę tego odcinka złożyła także hiszpańska firma Dragados. O północy z czwartku na piątek minął termin składania protestów. Do czwartku do godz. 15 żaden nie wpłynął, więc jest szansa, że nie pojawiły się także później. Jeśli tak - umowa na budowę tej części trasy powinna być podpisana za około miesiąc (po kontroli Urzędu Zamówień Publicznych).

Na pozostałych odcinkach budowanej ekspresówki trwają prace. Najbardziej zaawansowane - od Lublina do Piask.

Wszystko wskazuje też na to, że na odszkodowania doczekają się też wreszcie ludzie, którzy oddali swoje nieruchomości pod budowę tej części trasy.
Dwa tygodnie temu pisaliśmy, że ponad 600 właścicieli działek i domów przejętych na początku roku do tej pory nie dostało odszkodowań. Kilkoro z nich interweniowało u Donalda Tuska podczas jego przedwyborczej wizyty w Lublinie. Premier obiecał, że zażąda wyjaśnień od wojewody.

Mieszkańcy twierdzą, że zadziałało. - Ja i wielu moich sąsiadów dostaliśmy wreszcie pisma z informacją o wycenie nieruchomości - mówi pani Monika, mieszkanka Kalinówki, która rozmawiała z premierem.

O ile na początku października urzędnicy wojewody wydali 30 decyzji o wycenach dla tej części trasy, o tyle wczoraj było ich już 150. Małgorzata Tatara, rzeczniczka wojewody, zaprzecza jednak, jakoby przyczyną była interwencja mieszkańców i reakcja szefa rządu. - Od kiedy tylko ruszyła procedura staramy się wydawać decyzje jak najszybciej. Ale tego procesu nie da się przyspieszyć. Początkowo wyceniane były nieruchomości zabudowane, a to trudniejsze decyzje, trwające dłużej. Teraz to idzie trochę szybciej, stąd takie liczby - tłumaczy pani rzecznik.

W weekend do Świdnika dotrzemy objazdami

W najbliższy weekend zostaną wprowadzone zmiany w organizacji ruchu na skrzyżowaniu przebudowywanej drogi krajowej nr 17 (odcinek Lublin - Piaski) z al. Lotników Polskich prowadzącą do Świdnika.

W piątek od godz. 19 firma Budimex, wykonawca prac, przystąpi do przebudowy wewnętrznych pasów obu jezdni na skrzyżowaniu. W związku z tym nie będzie można skręcić w lewo jadąc od Lublina do Świdnika. Kierowcy wybierający się ze Świdnika w kierunku Piask także muszą wybrać inną drogę. W tym miejscu wyłączona zostanie też sygnalizacja świetlna. Dojazd do Świdnika zostanie poprowadzony ul. Wyszyńskiego (skręt na wysokości kościoła w Kazimierzówce) oraz ul. Krępiecką. Wyjazd ze Świdnika w kierunku Piask będzie możliwy ul. Wyszyńskiego. Jak zapowiada lubelska GDDKiA utrudnienia po-trwają do poniedziałku 24 października do godz. 6.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski