Mieszkańcy zaniepokojeni wycinką w Starym Gaju

Sygnał o tym, że w Starym Gaju usuwane są drzewa, dostaliśmy od mieszkańców Czubów.

- Aktualnie wycinane są wszystkie dęby (młode i stare) w lesie Stary Gaj od strony bloków: ul. Topazowa 6, ul. Topazowa 4, ul. Bursztynowa 23, ul. Bursztynowa 15 B. Mieszkańcy protestują - przeczytaliśmy w jednym z maili, który przyszedł w tej sprawie do naszej redakcji.

- Mieszkańcy dopytują, co się dzieje, niepokoją się wycinką - usłyszeliśmy w administracji osiedla Widok.

W środę pojechaliśmy na miejsce. Wycinka trwała w najlepsze, na skraju lasu leżą metry pociętych pni, równo poukładane jedne na drugich.

Ratusz odesłał nas w tej sprawie do Nadleśnictwa Świdnik, któremu podlega Stary Gaj.

- To planowana wycinka. Usuwamy drzewa, które przeszkadzają innym. Wiele z nich było pochyłych albo suchych - wyjaśniał Rafał Cieślak, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Świdnik.

Wycinka ma trwać do końca miesiąca. Na pytanie, czy drzewa wcześniej oglądał dendrolog, przedstawiciel Nadleśnictwa Świdnik odpowiedział: „my jesteśmy fachowcami”.

- Pozyskane drewno nabywcy mogą użyć na przykład do wyrobu mebli, palet - dodał Rafał Cieślak.

Nie udało się nam w środę dowiedzieć, ile drewna zostanie pozyskane w efekcie wycinki i ile będzie można na nim zyskać.

- Z odpowiedzią trzeba poczekać na zakończenie prac - powiedział Cieślak.