Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamieszanie z łóżkami od WOŚP w szpitalu im. Jana Bożego

Gabriela Bogaczyk
sxc.hu/materiał ilustracyjny
Z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego przy ul. Kruczkowskiego znikają nowoczesne łóżka kupione przez orkiestrę Owsiaka. Pojadą do szpitala na ul. Biernackiego.

- Miesiąc temu placówka otrzymała od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ponad 20 nowoczesnych łóżek sterowanych pilotem. Były bardzo wygodne. Jednak teraz mój ojciec znów leży na starym łóżku, bo tamte są wynoszone. Nie wiem, skąd te roszady? Jak tak można co chwila przenosić starsze i schorowane osoby - denerwuje się córka jednego z pacjentów Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego przy ul. Kruczkowskiego.

Rzeczywiście, w tym roku szpital im. Jana Bożego otrzymał z przeznaczeniem dla zakładu opiekuńczo-leczniczego 35 nowoczesnych łóżek w darze od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wartość jednego łóżka wynosi około 6 tys. złotych. - Po połączeniu ze szpitalem kolejowym staliśmy się jedną jednostką. Zdecydowaliśmy, że część nowych łóżek trafi do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego przy Kruczkowskiego - mówi Marzena Kowalczyk, dyrektor szpitala im. Jana Bożego w Lublinie.

Przeprowadzka z Kruczkowskiego na Biernackiego
Od miesiąca pacjenci placówki przy ul. Kruczkowskiego korzystali z 25 nowoczesnych łóżek. Jednak, po analizie protokołów odbioru, zarząd fundacji Owsiaka nie wyraził zgody na ich używanie w tym zakładzie. - W czasie, kiedy składaliśmy wniosek o wsparcie w tym zakresie, prowadziliśmy działalność pielęgnacyjno-opiekuńczą tylko przy ul. Biernackiego. W związku z tym podarowane łóżka mogą służyć pacjentom ZOL przy ul. Biernackiego - tłumaczy dyr. Kowalczyk.

Wynoszenie nowoczesnych łóżek z ZOL przy ul. Kruczkowskiego i ponowne wstawianie starych trwa już od kilku dni. Podopieczni ośrodka i ich rodziny czują się oszukani.

- Wymieniamy łóżka na inne, spełniające wymagania dla pacjentów opieki długoterminowej. A w najbliższym czasie postaramy się wyposażyć ten ośrodek w łóżka elektryczne - zapowiada Marzena Kowalczyk, dyrektor szpitala im. Jana Bożego.

- Jest nam niezmiernie przykro z powodu sytuacji, w jakiej zostali postawieni pacjenci Zakładu przy ul. Kruczkowskiego. Zasady przekazywania naszego sprzętu są jasne i niezmienne. Dyrekcja placówki nie ma prawa, bez konsultacji z WOŚP, samowolnie zmieniać lokalizacji przekazanych urządzeń. Chodzi oczywiście o to, by nie było nadużyć i by oddziały mające lepszą pozycję u dyrektorów szpitali nie pozbawiały nowoczesnego wsparcia oddziałów słabiej umocowanych w strukturze szpitala – wyjaśnia Krzysztof Dobies, rzecznik WOŚP.

- Takie propozycje można oczywiście składać i często Fundacja daje na to zgodę, ale wymaga to wcześniejszej konsultacji. A do nas nikt się z takim pomysłem z Lublina nie zgłaszał. O decyzji dyrekcji dowiedzieliśmy się z przedłożonej przez dostawcę dokumentacji. Muszę jednak zaznaczyć, że wcale nie zamykamy zakładowi przy ul. Kruczkowskiego drogi do uzyskania nowoczesnego wsparcia od WOŚP. Wręcz przeciwnie, namawiamy dyrekcję, by niezwłocznie zwróciła się do fundacji z prośbą o wsparcie tego konkretnego ZOL-u – dodaje rzecznik WOŚP.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski