Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest kupców. Czy małe sklepy unikną płacenia podatku? [ZDJĘCIA, WIDEO]

LUB/AIP/x-news
Protest kupców w Warszawie
Protest kupców w Warszawie Piotr Smolinski
Przedstawiciele polskiego środowiska handlowego cały czas zgłaszają swoje zastrzeżenia dotyczące podatku obrotowego. Głównym powodem niezadowolenia jest propozycja opodatkowania sklepów franczyzowych tak, jakby były jedną firmą. Odbyły się kolejne konsultacje na temat podatku od sprzedaży detalicznej, a w czwartek kilka tysięcy kupców z całej Polski protestowało w Warszawie, m.in. przed gmachem Sejmu.

Uczestnicy manifestacji przeszli ulicami stolicy pod Sejm, a ich delegacja złożyła na ręce marszałka list ze swoimi postulatami.Wskazują w nim m.in., iż „wprowadzenie ustawy w zaprojektowanej formie spowoduje upadłość franczyzodawcy już w pierwszym miesiącu jej obowiązywania, a w konsekwencji rozpad sieci i bankructwo większości franczyzobiorców”.

- Przede wszystkim chodzi nam o to, żeby sieci handlowe nie były objęte podatkiem od sieci wielkopowierzchniowych. Przez wiele lat walczyliśmy o to i dążyliśmy do tego, żeby się konsolidować, zrzeszać i teraz ten podatek niestety nas dobije. Dobije głównie sklepy, które są zrzeszone – mówi Ryszard Puchała, właściciel sklepu w sieci Lewiatan.

Zobacz także: Przedsiębiorcy obawiają się o swoją przyszłość. Protestowali przed siedzibą wojewody

Kupcy przypominają, że według programu gospodarczego Prawa i Sprawiedliwości (PiS) miał to być podatek od sklepów wielkoprzemysłowych, naliczany od powierzchni. Jego celem miało być nie tylko współfinansowanie programu społecznego PiS, ale i wsparcie polskich kupców w często nierównej walce z zagranicznymi wielkimi sieciami handlowymi. Tymczasem projekt ustawy o podatku detalicznym w kształcie przygotowanym przez ministerstwo finansów, w ocenie właścicieli małych sklepów, najmocniej uderza właśnie w nich. Dlaczego? Kilkadziesiąt tysięcy takich sklepów działa ramach tzw. sieci franczyzowych. Choć działają pod wspólnym szyldem, to w praktyce prowadzą biznes na własną rękę. Sami też, zgodnie z numerem NIP nadanym swojej firmie płacą podatki dochodowe oraz VAT, naliczane od obrotów konkretnego sklepu. Tymczasem sam fakt przynależności do określonej sieci, np. Lewiatan czy Społem sprawiłby, że musieliby płacić podatek naliczany od zsumowanego obrotu całej sieci. Przy zakładanej w projekcie kwocie zwolnionej z nowego podatku w wysokości 18 mln rocznie, w praktyce oznaczałoby to, że podatek obciążyłby nawet sklep „sieciowy”, którego miesięczne obroty wynoszą kilka tysięcy złotych i pochłonąłby cały zysk.

W międzyczasie odbyły się kolejne konsultacje na temat podatku od sprzedaży detalicznej z udziałem Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego oraz wicepremiera, ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego i przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów Henryka Kowalczyka.

„Mając na uwadze, że zaobserwowane procesy konsolidacyjne w polskim handlu mają korzystny wpływ na sytuację małych niezależnych placówek handlowych, należy rozważyć, czy nałożenie podatku w zaproponowanej formie nie spowoduje zatrzymania tego trendu. Istnieje obawa, że przedsiębiorcy, którzy są niezależnymi podmiotami, będą rezygnować z działania pod wspólną marką wyłącznie po to, aby uniknąć płacenia podatku. Istnieje ryzyko, że proces ten (ewentualna zmniejszona opłacalność tego typu współpracy) będzie mógł mieć niekorzystny wpływ na konkurencyjność na rynku oraz na kondycję polskich przedsiębiorców współpracujących dotychczas pod wspólną marką. Problem ten powinien znaleźć odzwierciedlenie w analizach wykonywanych w ramach oceny skutków regulacji" – czytamy w opinii Morawieckiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski