Według prokuratury mężczyzna gwałcił kobiety od października 2009 do października 2010. Został zatrzymany niedługo po dokonaniu szóstego przestępstwa. Ofiara zdołała zapamiętać numery rejestracyjne pojazdu sprawcy.
Z zebranego materiału wynika, że Krzysztof M., stolarz spod Lublina, działał za każdym razem tak samo. Długo obserwował swoją potencjalną ofiarę, która wysiadała z autobusu lub szła do domu z pracy. Wyczekiwał na odpowiedni moment, po czym atakował kobietę. Gwałtów dokonywał w okolicach Bychawy i Kraśnika.
W czasie przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyraził swoje ubolewanie. Biegli uznali jednak, że żal może być nie do końca szczery. W ich przekonaniu, Krzysztof M. gdyby nie został zatrzymany, nadal dokonywałby przestępstw. Specjaliści stwierdzili, że zatrzymany powinien być skierowany do ośrodka leczniczego badającego zaburzenia seksualne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?