Śledczy zajęli się zawiadomieniami radnych

Pitucha kilka dni temu poinformował śledczych o wulgarnym komentarzu, który został zamieszczony na jego profilu na Facebo-oku.

- 21 listopada zawiadomienie wpłynęło do prokuratury - potwierdza Małgorzata Samoń, szefowa Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ.

Przewodniczący twierdził, że komentarz został opublikowany w czasie sesji rady, podczas której debatowano nad przyszłością prezydenta Krzysztofa Żuka, przez osobę, która przebywała na sali obrad.

- Wszczęliśmy śledztwo w sprawie znieważenia funkcjonariusza publicznego oraz jego rodziny - precyzuje Małgorzata Samoń.

Śledczy mają teraz 3 miesiące na przeprowadzenie postępowania. - Przesłuchamy m.in. świadków zdarzenia - dodaje Samoń.

Do prokuratury wpłynęło w tym tygodniu także zawiadomienie od radnych PiS, którzy w liczbie 15 osób skarżyli się, że podczas obrad w ich kierunku skandowane były obraźliwe hasła, m.in. „krętacze”, „pajace”.

Tą sprawą także zajmą się śledczy. - Obecnie toczy się postępowanie sprawdzające. Będziemy teraz rozpytywać radnych o przebieg obrad sesji Rady Miasta - dodaje Samoń. Decyzje w tej sprawie mają być podjęte do połowy grudnia.