Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć matki i dziecka podczas porodu w szpitalu na Polnej w Poznaniu. Rodzina dostanie niższe zadośćuczynienie

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
Rodzina jest zaskoczona decyzją sądu
Rodzina jest zaskoczona decyzją sądu Adam Jastrzebowski
Pacjentka i jej córka zmarły podczas porodu po tym, jak lekarz zastosował chwyt Kristellera. Decyzją Sądu Apelacyjnego w Poznaniu ich rodzina otrzyma o połowę niższe zadośćuczynienie niż wcześniej zakładano.

Zgodnie z decyzją sądu, Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny przy ul. Polnej w Poznaniu, w którym 15 lat temu doszło do tragedii, miał zapłacić 2 mln złotych zadośćuczynienia - milion i 82 tys. zł renty z odsetkami córce zmarłej oraz milion wraz z odsetkami mężowi.

Teraz jednak, jak informuje Radio Poznań, Sąd Apelacyjny zdecydował o obniżeniu kwoty rekompensaty aż o połowę - z dwóch do miliona złotych.

Jak mówiła w rozmowie z rozgłośnią pełnomocnik rodziny adwokat Katarzyna Golusińska, jej klienci są zaskoczeni decyzją sądu. W związku z tym, adwokat Golusińska złożyła wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku. Jak przyznaje, możliwe, że wniesie też kasację do Sądu Najwyższego.

Lekarz stosuje chwyt Kristellera, chwilę później umiera pacjentka i jej nowo narodzona córka

Przypomnijmy, że do tragicznych wydarzeń doszło w ostatnich dniach października 2009 roku w Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Kobieta miała tam urodzić swoje drugie dziecko. Podczas porodu lekarz zdecydował się na zastosowanie kontrowersyjnego chwytu Kristellera, który polega na silnym uciskaniu brzucha ciężarnej w celu "wypchnięcia" dziecka. Metoda ta grozi licznymi powikłaniami zarówno u samej rodzącej, jak i jej dziecka. Tak było w przypadku tej pacjentki. Doszło u niej do pęknięcia macicy, przez co kobieta wykrwawiła się na śmierć. Z kolei przyczyną śmierci jej nowonarodzonej córki było zachłyśnięcie się krwią.

Za śmierć pacjentki i jej córki sąd w pierwszej instancji skazał lekarza i położną na karę bezwzględnego pozbawienia wolności, ale po odwołaniu złagodził wyrok. Położna została uniewinniona, a lekarz otrzymał karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Szpital Rehabilitacyjny w Miłowodach był miejscem, do którego zjeżdżali pacjenci z całego województwa. Po kilkunastu latach od jego zamknięcia wnętrza opuszczonego budynku mroziły krew w żyłach.  Wybite okna, potłuczone kafelki, porozrzucane dokumenty z danymi pacjentów. Taki widok zastaliśmy w środku. Poznajcie jego historię i zobaczcie zdjęcia --->Czytaj też: Tajemnice poznańskiej synagogi. Hitlerowcy zrobili z niej pływalnię, teraz popada w ruinę. Zobacz, jak wygląda w środku

Opuszczony szpital w Wielkopolsce budzi grozę! Znany w całym...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski