Także początek wakacji nie zaczął się optymistycznie. Już w połowie czerwca, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu kąpielowego, policja informowała o kilku utonięciach w samym tylko naszym regionie. W skali Polski, w czerwcu woda pochłonęła 100 ofiar, a wraz z kolejnymi miesiącami liczba ta dramatycznie rosła.
Niestety, przyczyną wielu wakacyjnych tragedii był brak wyobraźni, brawura, nieroztropność. Co najgorsze, niektórzy nie wyciągnęli z tego żadnych wniosków. Bo jak np. wytłumaczyć fakt, że kiedy po dramatycznych wydarzeniach w Tatrach zamknięto szlak na Giewont, cały czas wchodzą tam turyści. Idą nawet, gdy zbiera się na burzę. Jak relacjonują strażnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego, nie brakuje chętnych do wypraw i dzień, i w nocy. Jakby uważali, że są nieśmiertelni, że im na pewno nic się nie stanie.
Kolejny przykład braku wyobraźni - kilka dni temu, kiedy na obwodnicy Lublina zapalił się tir, niektórzy kierowcy, próbując ominąć korek, wjeżdżali w drogi zjazdowe pod prąd, paraliżując ruch samochodów, może i służb ratunkowych.
Nie zawsze różne przykre zdarzenia są zależne od nas. Nie wszystko da się przewidzieć, ale niestety, wciąż nie brakuje przykładów, kiedy to właśnie ludzka bezmyślność prowadzi do dramatów. Tak było i w te wakacje. Obyśmy w końcu nauczyli się wyciągać z tego wnioski.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?