Andrzej Pruszkowski, były prezydent Lublina i były radny wojewódzki PiS nie startował w ostatnich wyborach samorządowych. Wybrał biznes.
Wolał pozostać członkiem zarządu PGE Dystrybucja z zarobkami sięgającymi ok. 59 tys. zł miesięcznie (według ostatniego oświadczenia majątkowego).
Jednak w grudniu został niespodziewanie odwołany ze stanowiska. Fundacja Wolności postanowiła zapytać PGE Dystrybucja, czy Pruszkowski otrzymał odprawę. I odpowiedź nadeszła.
- Spółka udostępniła dane według stanu na dzień sporządzenia pisma (18 stycznia 2019 tj, miesiąc po odwołaniu Pruszkowskiego z zarządu), co znaczy, że kwoty mogą jeszcze ulec zwiększeniu. Pruszkowski otrzymał 107 700 zł odprawy (w tym 27 600 zł podatek VAT) a także wynagrodzenie z tytułu zakazu pracy u konkurencji w kwocie 18931,68 zł (w tym podatek VAT 4600 zł). Ciekawe, jaka konkurencja dla PGE Dystrybucja nie może go zatrudnić? - czytamy na stronie gazety Jawny Lublin prowadzonej przez Fundację Wolności.
W politycznych kuluarach mówi się, że Andrzej Pruszkowski wkrótce zostanie dyrektorem Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz też: Morawiecki spotkał się z szefem Google'a. Rozmawiali o zjawisku drenażu mózgów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?