W piątek związkowcy i dyrekcja spotkali się przy stole negocjacyjnym. Obie strony przedstawiły swoje propozycje zażegnania sporu. Szczegółów rozmów nie chcą zdradzać.
- Nić porozumienia została zawiązana. Czy ona zszyje nasze stanowiska? Na pewno przybliża nas do porozumienia - mówi Gabriel Maj, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy al. Kraśnickiej.
Innego zdania jest Mariusz Gnat, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w placówce: - Otrzymaliśmy od dyrektora propozycje, których nie możemy przyjąć.
Mariusz Gnat dodaje, że związek i tak zmniejszył oczekiwania płacowe. To jednak nie doprowadziło do porozumienia.
Spór zbiorowy w WSS rozpoczął się w połowie grudnia. Od tego czasu pielęgniarki domagają się podwyżek (początkowo mówiono o 1 tys. zł). Problem zaostrzył się na początku tego tygodnia, kiedy to zaczęły masowo chodzić na zwolnienia lekarskie. Ze względu na braki kadrowe szpital wstrzymał planowe przyjęcia i zabiegi. Teraz dyrektor zapewnia, że sytuacja wraca do normy.
- Szpital pracuje normalnie. Wracamy do operacji planowych. Zagrożenia dla zdrowia i życia pacjentów nie ma – wyjaśnia Gabriel Maj.
Dyrekcja i związkowcy powrócą do rozmów w poniedziałek.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz też: "Widzę postępy, ale jest jeszcze dużo do zrobienia". F. Timmermans o dialogu z polskim rządem /x-news/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?