Sparingowe derby dla Motoru

Bogusław Baniak, trener Motoru, miał sprawdzić kilku nowych piłkarzy, a derby Lublina miały mu też dać ostateczną odpowiedź, kogo zabrać na obóz przygotowawczy. Niestety, nie dojechali awizowani wcześniej bramkarz Andrzej Olszewski, z którym nie dogadano się w kwestiach finansowych, napastnik Polonii Warszawa Damian Jaroń, napastnik Śląska Wrocław Łukasz Tymiński (pojawił się na testach w Czarnych Żywiec), a chory był Damian Niemczyk. Tak więc jedynym nowym graczem (oprócz sprawdzanych już wcześniej Brazylijczyków Joao Carlosa, Alana Santany, Nigeryjczyka Daniela Onyekachiego i Płazy) był pomocnik Wisły Płock Maciej Wyszogrodzki. Zebrał on bardzo dobre recenzje i są wielkie szanse na jego angaż w klubie znad Bystrzycy.

Sam mecz mógł się podobać. Osłabiona kadrowo Lublinianka chciała pokazać się na tle silniejszego rywala z jak najlepszej strony. I to jej się udało, chociaż przez większość spotkania na boisku dominowali podopieczni trenera Baniaka. Skończyło się tylko na jednym trafieniu, ale sytuacji było znacznie więcej, jak chociażby po strzale Wojciecha Białka, gdy piłka trafiła w poprzeczkę.

Dzień przed meczem mieliśmy ciężkie treningi, a poza tym chłopaki grali ostrożnie, nie chcąc nabawić się jakiegoś głupiego urazu przed wyjazdem na zgrupowanie do Austrii. Mimo to my, jak i Lublinianka zagraliśmy dobre spotkanie - mówi Marcin Wieczorek, kierownik Motoru.

Motor Lublin - Lublinianka 1:0 (1:0)

Bramka: Płaza 29
Motor: Gieresz (65 Oszust) - Syroka (60 Falisiewicz), Maciejewski (46 Carlos), Ptaszyński, Wojdyga (75 Lenart) - Żmuda, Radosław Kursa (70 Alain) - Białek (65 Onyekachi), Król, Popławski (46 Wyszogrodzki) - Płaza (60 Fundakowski). Trener: Bogusław Baniak.
Lublinianka: Górski - Paździor, Rafał Kursa, Borowski, Łysek - S. Kucharzewski, Oszast, Bartyzel, Wieczorek - P. Kucharzewski, Celing; ponadto grali: Zapał, Kachniarz, Bicki, Rzążewski, Wójcik. Trener: Zbigniew Grzesiak.