Leszek Ojrzyński (trener Górnika Zabrze): To nie było dla nas łatwe spotkanie. Dla kibiców nie było ono piękne, ale w tej walce najważniejsze były punkty. Byliśmy blisko sięgnięcia po komplet oczek. Chcieliśmy zdobyć bramkę jako pierwsi. To nam się udało, co w tym sezonie jest rzadkością, ale nie dotrwaliśmy do końca. Zabrakło nam konsekwencji w kryciu, Górnik Łęczna wyrównał i było za mało czasu, aby cokolwiek zrobić. Mieliśmy apetyty na trzy punkty, a mamy jeden. Teraz gramy z liderem i musimy zapunktować lepiej.
Jurij Szatałow (trener Górnika Łęczna): Każdy punkt trzeba szanować. Tym bardziej, że przegrywaliśmy, ale udało nam się strzelić wyrównującą bramkę w końcówce meczu. Szkoda dwóch niewykorzystanych sytuacji Grzegorza Bonina, kiedy to otrzymał dobre piłki za linię przeciwnika. Można było to lepiej przyjąć i wykończyć. Z przebiegu całego spotkania uważam, że remis jest zasłużony. Ten punkt na pewno nam się przyda.
Czytaj także: Zasłużony remis Górnika Łęczna w Zabrzu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?