Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sensacja w Pucharze Polski. Azoty Puławy poza czwórką

know
Jakub Hereta
Azoty Puławy przegrały w Mielcu ze Stalą 29:32, w meczu rewanżowym ćwierćfinału Pucharu Polski, i nie zagrają w turnieju Final Four.

Walczące o medal mistrzostw Polski Azoty Puławy przegrały ćwierćfinałową rywalizację w Pucharze Polski ze Stalą Mielec, która po tym sezonie żegna się z superligą. W dwumeczu był remis, ale Stal awansowała do półfinału dzięki większej liczbie bramek zdobytych na wyjeździe (przed dwoma tygodniami mielczanie przegrali w Puławach 31:34).

Azoty straciły awans w ostatnich sekundach spotkaniach, gdy najpierw udanie interweniował bramkarz Stali Krzysztof Lipka, a następnie bramkę z kontry rzucił Damian Kostrzewa.

Pierwsza połowa zakończyła się remisem, a aż 9 bramek w tej części zdobył Przemysław Krajewski. Skrzydłowy Azotów nie dotrwał jednak do końca zawodów, bo w 50. min otrzymał czerwoną kartkę.

Przez większość czasu drugiej połowy gospodarze utrzymywali przewagę dwóch trafień. Azoty w ostatnich minutach grały dodatkowo w osłabieniu, ponieważ dwukrotnie karę dwóch minut otrzymał Piotr Masłowski.

Drużynie z Puław pozostała walka o brązowy medal mistrzostw Polski.

Stal Mielec - Azoty Puławy 32:29 (17:17)
Stal: Nikolić, Lipka – Kawka 8, Krzysztofik 6, Kyrylenko 3, Krygowski 3, Kostrzewa 3, Janyst 3, Wilk 2, Wypych 1, Kłoda 1, Davidović 1. Kary: 8 min. Trener: Tadeusz Jednoróg
Azoty: Bogdanov, Zapora – Krajewski 11, Kubisztal 5, Masłowski 5, Kowalczyk 3, Kuchczyński 2, Prce 2, Przybylski 1, Petrovsky, Orzechowski, Skrabania, Grzelak. Kary: 10 min. Trener: Ryszard Skutnik
Sędziowali: Cezary Figarski i Dariusz Żak (Radom)
I mecz: 34:31 dla Azotów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski