Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzynie rozpoczynają treningi. Cele wciąż te same

know
Joanna Drabik, kołowa MKS Selgros, stęskniła się już za piłką ręczną i chętnie wraca do treningów
Joanna Drabik, kołowa MKS Selgros, stęskniła się już za piłką ręczną i chętnie wraca do treningów Fot. łukasz kaczanowski
Piłkarki ręczne MKS Selgros Lublin rozpoczynają w piątek przygotowania do nowego sezonu. Od jutra zespół będzie trenował w Białej Podlaskiej.

Co roku lubelskie piłkarki ręczne spotykały się na pierwszych zajęciach na stadionie lekkoatletycznym Startu. W tym roku stadion jest jednak przebudowywany i sztab szkoleniowy inauguracyjny trening zaplanował w hali Globus. A już jutro zespół rozpocznie pierwszy obóz przygotowawczy w Białej Podlaskiej.

- Pierwsze dni przygotowań charakteryzują się dużą ilością biegania i czasem spędzonym w siłowni. Przez dwa, trzy tygodnie musimy przygotować się do trudów całego sezonu - przyznaje Joanna Drabik. - Wszystkie już przeżyłyśmy taki okres, więc wiemy czego się spodziewać - dodaje.

Kołowa MKS Selgros cieszy się jednak, że wraca do treningów. - Pierwszy raz miałam tyle wolnego i mogłam odpocząć, zregenerować się. Myślę, że każda z nas po miesiącu przerwy tęskni już za piłką ręczną, która jest naszym codziennym życiem - twierdzi .

Przed lubelską drużyną nowy sezon, ale cele stawiane przed zespołem wciąż są te same. - Na pewno chcemy obronić mistrzostwo Polski i wygrać Puchar Polski, a nie jest to łatwe zadanie, bo trudno przygotować wysoką formę walcząc o dwa trofea. Zawsze jest okres słabszej i lepszej gry. Liczę jednak, że zdobędziemy puchar, ponieważ nie mam go jeszcze w swoje kolekcji - mówi Drabik.

W tym roku EHF nie nominował MKS do fazy grupowej Ligi Mistrzyń, ale lublinianki chcą powalczyć o awans do tej fazy rozgrywek w turnieju kwalifikacyjnym. Eliminacje rozgrywane będą we wrześniu, więc wysoka forma musi przyjść już na początku sezonu.

- To już rola i zadanie trenerów, żeby wszystko wypaliło na czas. Nasz skład się zmienił i nie będzie łatwo, ale chcemy zaistnieć w Lidze Mistrzyń. W naszej lidze też się sporo zmieniło, nie będzie już fazy play-off i jestem ciekawa, jak to rozwiązanie sprawdzi się w praktyce - zastanawia się Drabik.

W lubelskim klubie wciąż szukają bramkarki oraz skrzydłowej. Natomiast w czwartek nowy kontrakt podpisała Kristina Repelewska, jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek w polskiej lidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski