Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczypiornistki MKS Perła znów nałożyły korony. "Była chwila radości, ale chcemy sięgnąć po więcej"

AG
MKS walczy jeszcze o dwa puchary: Polski i Challenge Cup
MKS walczy jeszcze o dwa puchary: Polski i Challenge Cup Łukasz Kaczanowski
To było symboliczne przekazanie tronu. Piłkarki ręczne MKS Perła Lublin dzięki zwycięstwu na parkiecie obrońcy tytułu, GTPR Gdynia, na pięć meczów przed końcem sezonu, zapewniły sobie 20. mistrzostwo Polski.

- Na ten sukces pracowałyśmy przez cały rok i ogromnie się z niego cieszymy. Tym bardziej, że dokonałyśmy tego w fajnym stylu, na kilka kolejek przed końcem kampanii, dzięki czemu teraz możemy skupić się już tylko na rozgrywkach pucharowych - komentuje skrzydłowa MKS, Małgorzata Rola.

- Po wczorajszym meczu była chwila radości, bo mistrzostwo było jednym z naszych głównych celów na ten sezon. Teraz jednak koncentrujemy się na kolejnych zadaniach, chcemy sięgnąć po więcej - mówi zaś Kinga Achruk, autorka czterech bramek w środowym starciu z GTPR Gdynia.

Łącznie w rozgrywanym nad Bałtykiem spotkaniu lublinianki rzuciły ich 26, a straciły zaledwie 17. Początek zawodów nie wskazywał jednak na łatwą wygraną, gdyż w grze podopiecznych Roberta Lisa było dużo niedokładności.

- To był bardzo ciężki mecz, przede wszystkim dlatego, że same, wewnętrznie, musiałyśmy się na niego bardzo mocno zmotywować, gdyż wiedziałyśmy, że właśnie w tym spotkaniu może się rozstrzygnąć walka o medal. Może pierwsza połowa w naszym wykonaniu nie zachwycała, w drugiej jednak było zdecydowanie lepiej, odskoczyłyśmy rywalkom i przyklepałyśmy mistrzostwo - twierdzi skrzydłowa.

- Na początku przydarzały nam się głupie błędy i brakowało nam czysto sportowej koncentracji. Wiedzieliśmy jednak, że gdynianki pękną i prędzej czy później wypracujemy przewagę. Dziewczyny były ogromnie zmotywowane i pokazały charakter, z czego jestem bardzo dumny - mówi natomiast trener lublinianek, Robert Lis, który swój pierwszy sezon pracy z drużyną kobiet od razu zakończył mistrzostwem.

- Jestem bardzo zadowolony, że się udało. To nie jest jednak za bardzo mój sukces, a całej drużyny. Dziewczyny chciały ze mną pracować i mamy pierwszy, najważniejszy, owoc tej współpracy - dodaje.

Zdaniem Lisa, tytuł na krajowym podwórku był tym najcenniejszym, gdyż to właśnie on umożliwi drużynie rywalizację w przyszłym sezonie na najwyższym poziomie międzynarodowym. - Nie deprecjonuję oczywiście Pucharu Polski, czy Challenge Cup, bo te tytułu również chcemy zdobyć, ale to mistrzostwo otwiera nam drogę do gry w Lidze Mistrzyń - kwituje Lis.

Jego podopiecznym do zakończenia rozgrywek ligowych pozostało jeszcze pięć spotkań. W najbliższym z nich, MKS zmierzy się już w niedzielę na wyjeździe, z KRAM Startem Elbląg. - Wszystkie mecze w lidze, które nam zostały, będą podporządkowane tylko i wyłącznie przygotowaniom pod finały Pucharu Polski i Challenge Cup. Będę tak rotował składem, żebyśmy byli w jak najlepszej formie właśnie na te trzy starcia pucharowe - stwierdza szkoleniowiec.

Nie wiadomo jeszcze, czy w najbliższych meczach gotowe do gry będą leczące urazy Alesia Mihdaliova i Valentina Nestsiaruk. Problemów ze zdrowiem nie ma natomiast Weronika Gawlik, która w starciu z GTPR podczas jednej z interwencji upadła i uderzyła głową w słupek. W drugiej połowie wróciła jednak na parkiet. - Weronika ma założone trzy szwy, ale jest to zwykłe rozcięcie - zapewnia Lis.

Nowe godziny finałów

Związek Piłki Ręcznej w Polsce zmienił godzinę rozgrywania finału Pucharu Polski, w którym 12 maja w Kaliszu MKS zmierzy się z Pogonią Szczecin. Mecz odbędzie się nie o 17.45, a o 15. Dzień później o godz. 19.30 lublinianki podejmą w hali Globus Rocasa Gran Canaria w rewanżowym starciu finału EHF Challenge Cup.

- Cieszę się z przełożenia meczu w Pucharze Polski na wcześniejszą godzinę. Pozwoli nam to wrócić do Lublina o w miarę normalnej porze, a dziewczyny będą mogły choć trochę dłużej odpocząć przed niedzielnym meczem. To bardzo ważne - puentuje trener MKS.

ZOBACZ TEŻ: Prezentacja drużyny MKS Perła Lublin przed meczem z Metraco Zagłębie Lubin w półfinale Pucharu Polski piłkarek ręcznych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski