W zawodach wystartowało 25 zawodników. Przyjechali miłośnicy skakania m.in. z Warszawy, a nawet z... Gdańska. Rozegrano trzy serie, z których do klasyfikacji końcowej liczyły się dwa najlepsze skoki. W przeciwieństwie do zawodów Pucharu Świata w Lublinie nie liczył się styl, a jedynie odległość. Natomiast najważniejsza była po prostu super zabawa.
W mistrzostwach startowali amatorzy, ale cała organizacja zawodów była bardzo profesjonalna. Skocznia po przebudowie prezentuje się znakomicie. Młodzi zapaleńcy skoków narciarskich sami przygotowali imprezę, z której przykład powinni brać organizatorzy innych zawodów rozgrywanych w naszym regionie.
Było profesjonalne nagłośnienie, spiker, obsługa techniczna i sędziowie. Zadbano o opiekę lekarską, a dla kibiców przygotowano małą gastronomię. Wszyscy świetnie się bawili, a wokół skoczni pojawiło się około 300 kibiców. - Nie wiem, czy za zawody należy nam się piątka, ale ja bardzo się cieszę, że udało nam wszystko tak zorganizować - powiedział Maksymilian Furtak, zwycięzca zawodów i główny organizator mistrzostw.
Warto odnotować duże zainteresowanie mediów. Na skocznie przyjechały ogólnopolskie stacje telewizyjne, wielu dziennikarzy radiowych i prasowych oraz rzadko spotykana na meczach sportowych liczba fotoreporterów.
Na koniec wszyscy zawodnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy i nagrody. W ręce najlepszej trójki trafiły okazałe puchary, a swoje nagrody prześlą nawet... nasz mistrz Adam Małysz i Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Czytaj także:
Adam Małysz skacze w Vancouver, a lublinianie na Krokiewce
Lublin: Mistrzostwa w skokach narciarskich (WIDEO)
I Mistrzostwa Polski Wschodniej Amatorów w Skokach Narciarskich (WIDEO)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?