Pierwsza połowa sobotniego spotkania była bardzo słaba. Oba zespoły nie decydowały się zbyt często na ataki, nie chcąc podejmować ryzyka. Ucierpieli na tym kibice, którzy oglądali po prostu nudne zawody. Po zmianie stron było pod tym względem nieco lepiej, choć mecz wciąż nie był porywający. Jego bohaterem został Krzysztof Kierych, który strzelił dwa gole dla łukowian. Drugie trafienie uzyskał dopiero w 89 min. To nie był jednak decydujący cios łukowian. Chwilę potem gospodarzy dobił jeszcze Kamil Kopeć. Dla Lublinianki z kolei bramkę zdobył Mariusz Gołociński.
Porażka nie zmieniła sytuacji w tabeli lublinian. Podopieczni trenera Marka Sadowskiego wciąż okupują pierwsze miejsce z bardzo dużą przewagą nad resztą stawki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?