Powierzenie Startu młodemu Michałowi Sikorze „zresetowało” głowy zawodników i wlało w zespół nowego ducha. – Jest luźniej, są lepsze relacje między graczami i trenerem, ale i między samymi zawodnikami. Na treningu panuje inna atmosfera, wszyscy mają większy zapał do pracy. Widać różnicę – zdradza Janek Grzeliński, rozgrywający Startu.
Co prawda w pierwszym meczu pod wodzą Sikory, w Koszalinie, lublinianie przegrali, jednak pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie. – To było dopiero trzy dni po odejściu trenera Radovicia. Widać było walkę. Przegraliśmy w ostatnich minutach, w samej końcówce. To nie był pogrom jak dotychczas – mówi Grzeliński. Według Sikory, problem tkwił w psychice zawodników. – W końcu zaczęła funkcjonować – przyznawał.
Od meczu w Koszalinie minęły dwa tygodnie. W tym czasie lublinianie pracowali nad swoją nową jakością. Wrócili do systemu, którym grali za trenera Pawła Turkiewicza, ale ze zmianami. Pracowali też nad świeżością, której wyraźnie brakowało w poprzednich tygodniach. Dla podtrzymania rytmu meczowego kilku graczy, m.in. Alan Czujkowski, Jarosław Trojan czy Grzegorz Małecki, zagrało w spotkaniu drugiej drużyny z Polonią Warszawa.
Po weekendzie zespół przygotowywał się już ściśle pod piątkowe spotkanie ze Śląskiem Wrocław (godz. 19, hala Globus). – To dla nas ważny mecz – zaznaczał Sikora. „Wojskowi” to sąsiad Startu w tabeli i zespół z minimalnie lepszym bilansem (Śląsk 4-18, Start 3-18). Jeśli czerwono-czarni mają się przełamać, to w piątek będzie do tego najlepsza okazja. – Wygramy ten mecz – przekonuje Grzeliński. – Gdy ostatnio kibice nas widzieli, to graliśmy dramatycznie. Teraz nasza gra będzie zupełnie inna. Pokażemy pozytywną energię. Bardziej wnikliwi kibice zobaczą też inny styl w ataku. Nasza gra będzie szybsza – kończy 21-letni zawodnik.
Pod znakiem zapytania wciąż stoi występ Marcina Salamonika, który od jakiegoś czasu ma problem z plecami. – Lekarze robią wszystko, by postawić go na nogi – mówi Paweł Balcerek, rzecznik Startu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?