Stelmach wraca na plac przed Teatrem w Budowie

Pracownia Bolesława Stelmacha w 2009 r. wygrała konkurs na koncepcję architektoniczną Teatru w Budowie oraz znajdującego się przed nim placu. Jak wyjaśniał wówczas Stanisław Fisher, przewodniczący sądu konkursowego, jej zaletą było właśnie, m.in. "spójne połączenie teatru i placu".

Jednak o ile na zlecenie marszałka biuro Stelmacha przygotowało projekt przebudowy teatru i zamiany go na CSK, o tyle miasto, które jest właścicielem placu przed gmachem, nie zdecydowało się wykorzystać koncepcji Stelmacha. Urzędnicy tłumaczyli to m.in. względami finansowymi. Na placu nie znajdzie się więc m.in. wymontowana z teatru stara scena obrotowa, w której miała być kawiarnia.

Okazuje się jednocześnie, że to właśnie Bolesław Stelmach zaprojektuje plac przed przyszłym CSK. - Zawarłem w tej sprawie umowę z Budimeksem (firma realizująca inwestycję) - przyznał architekt. - Będę jednak projektował na podstawie koncepcji, którą Budimex uzgodni z miastem - dodał. Jaka to będzie koncepcja? Jeszcze nie wiadomo. Budimex co prawda przygotował już jedną, ale miasto ją odrzuciło.

- Była zbyt surowa w zakresie m.in. wyglądu płyty wierzchniej - tłumaczy Tadeusz Dziuba, dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta Lublin. - Ma to być miejsce o wysokim standardzie architektonicznym, ale też z wysokiej jakości nawierzchnią. Dlatego Budimex będzie musiał przygotować nową koncepcję - dodaje dyrektor Dziuba.

W Teatrze w Budowie prowadzone są obecnie m.in. prace rozbiórkowe: wyburzana jest jego frontowa część, która powstanie od nowa. - Trzeba to zrobić m.in. ze względu na przepisy budowlane, które zmieniły się od czasu powstania budynku - tłumaczył Paweł Smajkiewicz, dyr. Departamentu Mienia i Inwestycji w Urzędzie Marszałkowskim. Z drugiej strony gmachu trwają prace modernizacyjne w Teatrze Muzycznym i Filharmonii. Cała inwestycja ma być zakończona do połowy 2015 roku.