Narciarze już teraz mogą korzystać ze stoków w: Rąblowie, Parchatce, Chrzanowie, Jacni, Kazimierzu i Batorzu. Właściciele wszystkich zapewniają, że warunki będą dobre co najmniej do końca ferii. - Na razie mamy otwartą jedną trasę, mamy nadzieję niedługo uruchomić drugą - zapowiada Jarosław Pietras, pracownik wyciągu w Parchatce.
Póki co, nie działa np. wyciąg w Bobliwie. - Ale naśnieżamy, mam nadzieję, że w weekend uda się nam otworzyć - mówi Wiesław Paluch, właściciel tego stoku. Podobnie zapowiadają właściciele stoków w Szopowem i Sulowie.
Tej zimy nie ruszą zaś, czynne we wcześniejszych latach, wyciągi w Kobylanach i Celejowie. - Za ciepła zima, nie opłaca się - tłumaczą krótko właściciele.
Nie wiadomo zaś co będzie z chełmską Kumową Doliną. Dzierżawiący od dwóch lat teren Piotr Rzetelski zapowiadał kilka tygodni temu, że, o ile będzie odpowiednio niska temperatura, obiekt ruszy 21 stycznia. Ale tak się nie stało. Co ciekawe - Piotr Rzetelski jest także właścicielem stoku w Chrzanowie, który działa bez przerw od końca grudnia.
- W Chełmie problem jest bardziej skomplikowany. Żeby ten stok mógł działać, potrzeba poważnych inwestycji rzędu 2 mln zł, m.in. jeśli chodzi o sprzęt do naśnieżania czy budowę nowych wyciągów - podkreśla Rzetelski. - A żeby wyłożyć pieniądze, muszę mieć pewność, że będzie tam infrastruktura, która przyciągnie narciarzy i pozwoli zarabiać. Dlatego zamierzam wydłużyć wyciągi. Problem w tym, że nie mogę się doczekać zakończenia procedury odlesiania terenu, na którym ma być realizowana inwestycja - dodaje przedsiębiorca. Rzetelski nie wyklucza jednak, że stok w tym roku ruszy - jeśli temperatura spadnie.
Tu nie pojeździsz
Stoki w Justynówce koło Toma-szowa Lubelskiego (Biała Góra) i Krasnobrodzie nie działają od roku. I nic nie wskazuje na to, żeby szybko miało się coś zmienić.
Teren Białej Góry firma AB Activ Park z Warszawy wydzierżawiła od miasta Tomaszów Lubelski w 2011 r. na 10 lat. O ile jeszcze w sezonie 2012/2013 można było w Justynówce poszusować, a dzierżawca zapowiadał inwestycje, o tyle w ub.r. stok był zamknięty. Podobnie jest i teraz.
- Firma zbankrutowała i nie ma z nią kontaktu. Czynimy starania, żeby rozwiązać umowę dzierżawy i spróbować znaleźć nowego inwestora dla tego terenu - wyjaśnia Jan Zgardziński, sekretarz Tomaszowa Lubel-skiego. Stok w Kranobrodzie jest własnością prywatnego przedsiębiorcy. Po raz ostatni też działał w sezonie 2012 /2013.
- Trudno powiedzieć, co z nim będzie. Być może przeprowadzimy remont wyciągów - mówi właściciel Augustyn Zaśko.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?