Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leki homeopatyczne pod lupą UOKiK

Monika Fajge
Paweł Relikowski/archiwum
Oscillococcinum jest lekiem fałszywym - twierdzi prof. zw. dr hab. med. Andrzej Gregosiewicz, kier. Katedry i Kliniki Ortopedii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, członek-założyciel Klubu Sceptyków Polskich, zagorzały przeciwnik homeopatii. I dodaje: wynika to wprost z ustawy, która za leki uznaje tylko specyfiki zawierające substancję czynną terapeutycznie.

W marcu br. naukowiec zwrócił się do UOKiK z wnioskiem o sprawdzenie, czy producent oscillococcinum nie wprowadza chorych w błąd. - Chodzi mi tylko o to, by firma Boiron informowała pacjentów (w sposób dla nich zrozumiały), że ich cukrowe granulki zawierają wyłącznie "informację leczniczą" (jakkolwiek groteskowo by to nie brzmiało), a nie materialną sub- stancję czynną - mówi profesor.

UOKiK w Warszawie wszczął postępowanie. Bo (…) działania podejmowane przez spółkę mogą nosić znamiona praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, polegającej na naruszeniu obowiązków informacyjnych wynikających z usta-wy z 6 września 2001 r. - Prawo farmaceutyczne (...)".

Lekarze i psycholodzy przeciw lekom homeopatycznym

- Postępowanie nie zostało wszczęte przeciwko Boiron, a w sprawie podejrzenia stosowania praktyk opisanych przez urząd - komentuje Laura Milecka, specjalista ds. relacji z prasą spółki Boiron.

Jak podkreśla Polskie Towarzystwo Homeopatyczne, produkty homeopatyczne są klasyfikowane przez Unię Europejską jako środki lecznicze (medicinal products). Również polskie Ministerstwo Zdrowia uznaje je za leki. "Stosowanie homeopatii, nie tylko pomaga pacjentom w bieżących problemach, ale ukierunkowując ich organizmy na samozdrowienie, zwiększa ich sprawność i samodzielność" - czytamy na stronie PSH.

Bo przecież cukier nie szkodzi

Rozmowa z prof. Andrzejem Gregosiewiczem, kierownikiem Katedry i Kliniki Ortopedii Dziecięcej UM w Lublinie.

Decyzja UOKiK to krok milowy w "walce" naukowców ze zwolennikami homeopatii?
Zdecydowanie tak. UOKiK, w odróżnieniu od Sejmowej Komisji Zdrowia (do której też apelowałem), dostrzegł, zrozumiał i zinterpretował opisany problem, jako niezgodny z odpowiednimi ustawami i rozporządzeniami ministra zdrowia. Oczywiście, do podjęcia ostatecznej decyzji jest jeszcze daleko.

A jednak stosowanie homeopatii nie jest w Polsce zabronione?
Niestety. Każdy konsument może się udać do apteki i na-być bez kłopotu (i bez recepty) homeopatyczne granulki. Nikt nie może mu tego zabronić. Granulki te może również podać swojemu dziecku, na-wet niemowlęciu. Jest to wyjątkowo niebezpieczne, gdyż wiele ciężkich chorób pediatrycznych może mieć zwodniczy początek, imitujący np. zwykłe przeziębienie. A wte-dy opóźnienie właściwego leczenia może mieć tragiczne skutki. I dopóki w Polsce sprzedaż "leków" homeopatycznych w aptekach będzie zgodna z prawem, dopóty musimy się liczyć z opisanymi zagrożeniami. Jedyne, co możemy obecnie zrobić, to wyjaśnić konsumentowi, że "lek" homeopatyczny to w istocie czysty cukier, i że współczesna nauka już dawno wyrzuciła homeopatię na śmietnik historii medycyny.

Ale ma ona swoich zwolenników, także wśród lekarzy?
Zazwyczaj to ci, którzy nie potrafili się odnaleźć w prawdziwej medycynie. To ci, którzy nie potrafią operować lub nie mają odwagi podejmować odpowiedzialnych decyzji. Znaleźli sobie więc niszę, w której nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za to, co robią. Bo przecież cukier nie szkodzi.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski