4 sierpnia 1991 roku syn zaniepokojony przeciągającym się milczeniem rodziców postanowił odwiedzić ich w domu. Po wejściu do mieszkania odnalazł zwłoki rodziców - pary emerytowanych stomatologów Adeli i Mieczysława T. oraz ich opiekuna Władysława L. Okazało się, że zmarli pięć dni wcześniej - prawdopodobnie 31 lipca 1991 roku - w wyniku licznych obrażeń zadanych ciężkimi i ostro zakończonymi przedmiotami.
Ofiary mieszkały w domu jednorodzinnym w Opolu Lubelskim. Były osobami znanymi w mieście i uważanymi za zamożne. Spenetrowane mieszkanie świadczyło o rabunkowym charakterze zabójstwa. Nie ustalono jednak dokładnej sumy strat i ilości zrabowanych przedmiotów.
Policjanci przez dwa dni prowadzili oględziny miejsca zbrodni. Przesłuchali kilkuset świadków. O wyjaśnienia i przedstawienie alibi poprosili 20 osób. Od kilkunastu z nich, wytypowanych jako potencjalnych sprawców pobrali materiał biologiczny.
Już wtedy wytypowano kilkanaście osób podejrzewanych o zabójstwo. Wśród tych osób znalazł się także Zdzisław F. Z uwagi na brak jakichkolwiek dowodów na jego udział w zbrodni został zwolniony. 30 czerwca 1992 roku sprawa została umorzona z powodu niewykrycia sprawców. Trafiła do Archiwum X Wydziału Kryminalnego.
Przełomowe ustalenia przyniosły badania genetyczne. Ich wyniki dały podstawy do wznowienia śledztwa. - W tym przypadku był to włos, który porównano teraz z krwią zabezpieczoną w miejscu zdarzenia. Okazało się, że obie próbki pochodzą na pewno od tej samej osoby - mówi młodszy inspektor Janusz Wójtowicz, rzecznik prasowy KWP w Lublinie. - Na tej podstawie, w środę nad ranem, w Nowej Soli, w województwie lubuskim zatrzymano 67-letniego dziś mężczyznę podejrzanego o zbrodnię.
Mężczyzna nie przyznał się do winy. Jak podaje prokuratura, tłumaczy się tym, że nie pamięta dawno minionych wydarzeń.
- W czwartek mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa trzech osób - wyjaśnia prokurator Beata Syk-Jankowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - Sąd Rejonowy w Lublinie przychylił się do naszego wniosku o tymczasowe aresztowanie oskarżonego. Zdzisław F. został zatrzymany na 3 miesiące.
Grozi mu od 8 lat do dożywocia.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?