Miasteczko akademickie zaroiło się od studentów. Od rana na chodnikach stukały kółka walizek, młodzi ludzie taszczyli torby i pudła z ubraniami, jedzeniem, książkami. Karolina (II rok biologii medycznej na UMCS) i Zuzanna (II rok prawa UMCS) będą mieszkały w Domu Studenckim Ikar. - Wybrałyśmy akademik z dwóch powodów: mamy blisko na uczelnię i jest tani. Płacimy 315 zł miesięcznie, mieszkanie byłoby droższe - tłumaczyły.
Olga Szczygielska, studentka III roku prawa UMCS, wprowadziła się do Feminy. - Bliskość uczelni i oszczędność to tylko część zalet akademika. Najważniejsze, że tylko mieszkając tu można naprawdę poczuć klimat studenckiego życia - podkreślała Olga.
Oleksandr Shtanhret z ukraińskiego Tarnopola od dziś zaczyna zajęcia na I roku anglistyki. - Wybrałem Lublin, bo podoba mi się klimat tego miasta. Liczę, że poznam fajnych ludzi - podkreślał.
Do akademików i na stancje zaczęli też w weekend zjeżdżać studenci pozostałych lubelskich uczelni. W ubiegłym roku na pięciu uczelniach publicznych i czterech prywatnych studiowało w Lublinie w sumie ponad 68 tys. młodych ludzi (dane urzędu statystycznego). W tym roku będzie podobnie. To dużo mniej niż jeszcze kilka lat temu, ale mimo to w październiku obecności studentów w mieście nie da się nie zauważyć. Na większy ruch przygotowują się puby, punkty ksero, sklepy w okolicy miasteczka akademickiego.
- Na pewno im więcej studentów, tym więcej klientów - podkreślał Bartosz z Pubu Regionalnego św. Michał.
Więcej będzie pasażerów w autobusach, więcej samochodów w korkach. Ożywienie już od kilku tygodni widać też na rynku nieruchomości - nie każdy ma przecież szansę na akademik.
- Za wynajęcie dwupokojowego mieszkania trzeba zapłacić od 1,3 do 1,8 tys. zł miesięcznie w zależności od standardu, lokalizacji, zakresu wyposażenia - mówi Ryszard Leman, właściciel biura nieruchomości Leman. - Najpopularniejsze lokalizacje to oczywiście m.in. Śródmieście, LSM, Wieniawa. Chociaż odkąd KUL przeniósł m.in. Wydział Nauk Społecznych na Majdanek, do gry weszły też Felin i Bronowice - tłumaczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?