MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Św. Mikołaj potrzebny od zaraz, czyli jak dorobić sobie przed świętami

IL
6 grudnia to okazja, aby trochę dorobić. Jednorazowa wizyta Mikołaja w domu to koszt od 30 do nawet 50 zł.
6 grudnia to okazja, aby trochę dorobić. Jednorazowa wizyta Mikołaja w domu to koszt od 30 do nawet 50 zł. Grzegorz Mehring / POLSKAPRESSE
Charakterystyczny czerwony kubrak, duży brzuch, długa biała broda i worek prezentów. W mikołajki na takiego gościa czeka każdy maluch.

- Ho, ho, ho, czy są tu jakieś grzeczne dzieci? - woła św. Mikołaj przekraczając próg naszego domu. Na wizytę tego radosnego brodacza czekają w napięciu wszystkie małe dzieci.

Zbliżające się mikołajki i święta Bożego Narodzenia to czas żniw dla osób, które chcą sobie dorobić. Za jednorazowe odwiedziny Mikołaja zapłacimy od 30 do 50 zł. Coraz częściej panu z brzuszkiem towarzyszy jeszcze Śnieżynka, która także zabawia dzieci. Taki sposób na świąteczny zarobek wybrał Adam Tykło, student II roku dziennikarstwa na UMCS. Chłopak przyznaje, że zbiera na... samochód.

- Pierwszy raz przebrałem się w ubiegłym roku. Na początku odwiedziłem kilka szkół. Tak mi się to spodobało, że postanowiłem pójść za ciosem i wcielić się w rolę Mikołaja i w tym roku - mówi Adam. Teraz jednak zmienił nieco formułę. W mikołajkowych wizytach będzie mu towarzyszyć jego dziewczyna Justyna.

- Z przyjemnością odwiedzimy każdy dom, przedszkole i szkołę. Jako Święty Mikołaj i Śnieżynka rozdamy dzieciom prezenty. Wystarczy naprawdę niewiele, żeby maluchy były szczęśliwe - przekonuje student. W sieci aż roi się od ogłoszeń Mikołajów do wynajęcia. Gwarantują klientom punktualność, profesjonalny ubiór, w który inwestują swoje pieniądze oraz dobrą zabawę zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Za kompletny strój: czerwony kubrak, brodę, dzwonek i worek trzeba zapłacić od 30 do 99 złotych.

Mikołaje odwiedzają nie tylko dzieci. Są mile widziani na "eventach" różnych firm i instytucji. Możemy ich też spotkać w galeriach handlowych. Tam zasiadają na tronie i uśmiechnięci pozują do zdjęć z maluchami.

Na największy zarobek mogą liczyć w Wigilię i święta. Wtedy za jednorazową wizytę mogą otrzymać nawet kilkaset złotych. - Rodzina czasami jest na mnie zła, że zamiast święta spędzać w domu, biegam po domach i rozweselam obce dzieci. Wtedy zawsze przypominam im, że to, co zarobię, wydam na prezenty dla moich bliskich - śmieje się jeden z Mikołajów do wynajęcia.

Mikołaj na os. Błonie
Pojawi się już 6 grudnia. Będzie rozdawał prezenty przechodniom. Spotkamy go na osiedlu Błonie w granicach ulic: Armii Krajowej, Kawaleryjskiej, Ułanów aż do Husarskiej.

Czytaj nasz serwis: Idą święta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski