Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świadek nie stał bezczynnie i zatrzymał pijanego kierowcę. "Mężczyzna nie był w stanie nawet dmuchnąć w alkomat"

Mikołaj Irzyk
archiwum
Jazda pod wpływem alkoholu jest bardzo niebezpieczna. Gdyby nie obywatelskie zatrzymanie, mogłoby dojść do tragedii.

W ubiegły weekend (5-6 sierpnia) w gminie Garbów, 62-latek jechał pod prąd i co chwilę zjeżdżał na pobocze. Nie umknęło to przechodzącemu nieopodal świadkowi, który postanowił zareagować. Podejrzewając że kierowca jest nietrzeźwy, zatrzymał go i uniemożliwił mu dalszą jazdę, po czym zawiadomił policję.

Okazało się, że kierowca jest tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat. Jego krew została pobrana do badań.

- Mężczyzna stracił już uprawnienia. Teraz grozić mu może wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami oraz do 2 lat pozbawienia wolności - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski, rzecznik prasowy z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Przypominamy, że za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami, kara pieniężna od 5 tys. do 60 tys. zł oraz nałożenie 15 punktów karnych.

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski