Sylwester w pogotowiu. Karetki wyjechały 270 razy

– Pomimo trwającej pandemii, dyżur w Sylwestra nie odbiegał od nocy sylwestrowych sprzed lat. Przez 24 godziny karetki podrejonu naszej dyspozytorni zrobiły około 270 wyjazdów. Przyjęliśmy około tysiąca telefonów – informuje Paweł Krasowicz, dyspozytor w Wojewódzkim Pogotowiu Ratunkowym w Lublinie.

31 grudnia przeważały wypadki spowodowane spożywaniem alkoholu. – Były drobne urazy po petardach, dotyczące rąk, palców. Były też wyjazdy do pobić, upojeń i innych urazów. W tym wszystkim zdarzali się jeszcze ludzie chorzy np. zawały, bóle brzucha itd. Pandemia zmieniła tylko to, że do tego doszły jeszcze wyjazdy karetek pacjentów z podejrzeniem lub stwierdzonym covidem – wyjaśnia Krasowicz.

Zakaz używania wyrobów pirotechnicznych
Przypomnijmy, że wojewoda lubelski wydał rozporządzenie o zakazie używania petard i fajerwerków do końca stycznia 2021 roku. Są jednak wyjątki. To był właśnie 31 grudnia 2020 r., przy czym w sylwestra można było strzelać tylko do godz. 19. W Nowy Rok zaś od godz. 6.00 rano do północy. Zakaz dotyczy miejsc publicznych na terenie woj. lubelskiego, a nie terenów prywatnych.