MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szczypiorniości Padwy Zamość wychodzą z dołka po nie najlepszym początku sezonu w Lidze Centralnej

Krzysztof Szuptarski
MKS Padwa Zamość
Szczypiorniści Padwy Zamość coraz lepiej spisują się w rozgrywkach Ligi Centralnej. Podopieczni trenera Marcina Czerwonki po dwunastu rozegranych meczach plasują się na ósmym miejscu w tabeli. Zamościanie udanie zakończyli 2021 rok, kończąc go dwoma ligowymi zwycięstwami z rzędu.

Drużyna Padwy pierwsze osiem kolejek w kampanii 2021/22 musiała rozgrywać na wyjazdach, a powodem takiej sytuacji był remont hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zamościu. To przełożyło się na zdobycie zaledwie pięciu oczek. Zamościanie w premierowym starciu pokonali OKPR Warmię Energę Olsztyn 23:21 oraz w 5. spotkań zwyciężyli po rzutach karnych MKS Grudziądz.

Przełamanie przyszło dopiero po powrocie do własnego obiektu. Team trenera Marcina Czerwonki wygrał przed własną publicznością wszystkie trzy mecze, zdobywając komplet punktów. Zamościanie pokonali kolejno MSPR Siódemkę Miedź-Huras Legnica 30:28, MKS Wieluń 28:26 i SPR GKS Autoinwest Żukowo 27:25.

– Na początku sezonu było nam trudno, gdyż z powodu modernizacji zamojskiej hali musieliśmy grać wszystkie spotkania na wyjeździe. Pomimo tego mogło być nieco lepiej, gdyż kilka potyczek przegraliśmy jedną, czy dwoma bramkami – mówi Sławomir Tór, wiceprezes MKS Padwy Zamość.

– Na całe szczęście po powrocie do własnej hali odbiliśmy się od dna i aktualnie jesteśmy bliżej środka ligowej tabeli. Teraz będziemy mieć zdecydowanie łatwiej, bowiem znacznie więcej meczów będziemy grać u siebie. Premierowy sezon na zapleczu PGNiG Superligi traktujemy jako taki na ogranie. Liga Centralna dla wszystkich drużyn jest nowością, więc jakby i my zapoznajemy się z tym trochę – dodaje.

Najskuteczniejszym zawodnikiem w szeregach Padwy jest w tym sezonie Konrad Bajwoluk, który w dwunastu meczach 39-krotnie pokonywał bramkarzy rywali. Pięć goli mniej ma na koncie Hubert Obydź, jednak zagrał on w dwóch pojedynkach mniej.

Zamościanie do zmagań ligowych powrócą dopiero 22 lub 23 stycznia, kończąc pierwszą rundę wyjazdową konfrontacją ze Śląskiem Wrocław.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ewa Swoboda ze swoją Barbie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski