18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szefowa ośrodka adopcyjnego wyłudzała pieniądze

PO
archiwum
Do radomskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciw Bożenie B., byłej już dyrektorce Katolickiego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego w Radomiu. Według śledczych, kobieta naciągała rodziny, które chciały adoptować dziecko. W gronie oszukanych są osoby z Lublina, Puław i Krzczonowa. Przez cztery lata Barbara B. Miała wyłudzić około 36 tys. zł.

Była dyrektorka wykorzystywała naiwność osób, które uczestniczyły w procedurze adopcyjnej i wmawiała im, że za wystawienie różnych dokumentów trzeba uiścić opłatę, którą sama ustalała.

- Oczywiście nie miała prawa tego robić, ponieważ adopcja jest całkowicie bezpłatna. Natomiast oskarżona za wystawienie opinii psychologicznej czy udział w szkoleniu życzyła sobie różne kwoty - mówi prokurator Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Rodziny dawały pieniądze wprost do ręki Bożeny B. lub też dokonywały wpłaty na jej prywatne konto bankowe.

Na liście poszkodowanych są rodziny z województwa lubelskiego. Jedna rodzina z Lublina wpłaciła 1000 zł za udział w obowiązkowym kursie, z kolei inna zapłaciła 1050 zł. W sumie nabrać się dało 45 osób.
Bożena B. nie szefuje już radomskiej placówce. Pieniądze, które uzyskała z nielegalnego procederu przeznaczyła na remont mieszkania, kupno samochodu, a nawet operację plastyczną polegającą na rekonstrukcji oka. Przyznała się do stawianych jej zarzutów i chce dobrowolnie poddać się karze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski