Park dla zwierząt w Wojciechowie, słynny ostatnio z powodu lwa Parysa, którego wychowuje suka, jest zarejestrowany jako cyrk.
I o ile w Wojciechowie zwierzęta mają dobre warunki i zapewniony tzw. dobrostan, o tyle przepisy nie blokują hodowania nawet niebezpiecznych gatunków przez przypadkowych i nieodpowiedzialnych ludzi. Bo, jak się okazuje, poza zasobnym portfelem, wymogi nie są wygórowane.
Żeby mieć lwa wystarczy stworzyć scenariusz występów zwierzęcia, który zatwierdzi główny lekarz weterynarii, i zarejestrować cyrk. Potem wybudować odpowiednio zabezpieczony wybieg i możemy mieć w ogrodzie drapieżnego kota.
Więcej na ten temat - w piątkowym Magazynie Kuriera Lubelskiego.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody