– To zespół z rosyjskiej ekstraklasy jest faworytem spotkania – mówi Marcin Pawlak, kierownik lubelskiego klubu. – Czeka nas bardzo trudny mecz, ale pojedziemy tam pokazać się z jak najlepszej strony. Nie boimy się nawet najlepszych drużyn. W 2. rundzie Pucharu ETTU też nikt na nas nie stawiał, ale sprawiliśmy niespodziankę i może uda się ponownie.
A już we wtorek 20 października o godz. 17, w hali AOS przy ul. Langiewicza w Lublinie, AZS UMCS Optima w kolejnym meczu ekstraklasy, podejmie zajmujący ostatnie miejsce w tabeli AZS AJD Częstochowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?