Na tydzień przed "świętą wojną", a więc spotkaniem pomiędzy MKS Perła Lublin, a Metraco Zagłębiem Lubin, biało-zielone mierzyły się na wyjeździe z KPR Gminy Kobierzyce.
- Spodziewamy się mocnej obrony ze strony KPR. Przeciwniczki mają tę przewagę, że grają u siebie, ale my już niejednokrotnie udowodniłyśmy, że potrafimy dobrze prezentować się na niełatwym terenie - mówiła przed potyczką z ekipą z Dolnego Śląska Valentina Nestsiaruk.
Te słowa się potwierdziły, bowiem sobotni test lublinianki zaliczyły śpiewająco. Początek meczu nie był jednak wcale taki łatwy, gdyż po kwadransie na tablicy widniał wynik 4:3 dla przyjezdnych. Później jednak MKS zaczął systematycznie wypracowywać sobie przewagę, grając przy tym świetnie w obronie i na przerwę zszedł z wysokim prowadzeniem 13:4.
Równie dobrze było w drugiej części gry. Na 18 minut przed końcową syreną biało-zielone osiągnęły 10-bramkową zaliczkę, 19:9. W końcówce meczu nic się już nie zmieniło. Podopieczne Roberta Lisa jedynie potwierdziły swoją dominację, ostatecznie pokonując czwarty w tabeli KPR 26:16.
KPR Gminy Kobierzyce - MKS Perła Lublin 16:26 (4:13)
KPR: Ciesiółka, Lis - Kucharska 4, Michalak 3, Skalska 2, Koprowska 2, Dąbrowska 2, Wesołowska 1, Kuriata 1, Wiertelak 1, Kaźmierska, Kozioł, Walczak. Kary: 2 min. Trener: Edyta Majdzińska.
MKS: Gawlik, Besen - Szarawaga 7, Moldrup 4, Nocuń 4, Łabuda 2, Kowalska 2, Gęga 2, Stasiak 2, Nestsiaruk 1, Królikowska 1, Rosiak 1, Achruk, Urtnowska. Kary: 10 min. Trener: Robert Lis.
Sędziowali: Cezary Figurski, Dariusz Żak.
Widzów: 500.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
