Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Piątek, autor książki o Antonim Macierewiczu, z wizytą w Lublinie

Piotr Nowak
Piotr Nowak
- Nie poczuwam się do bycia czyimkolwiek wrogiem - podkreśla Tomasz Piątek, autor książki pt. „Macierewicz i jego tajemnice”. We wtorek spotkał się ze swoimi czytelnikami w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

„Macierewicz i jego tajemnice” zawiera fakty na temat niepokojących koneksji obecnego ministra obrony Antoniego Macierewicza – tak promuje swoją książkę Tomasz Piątek. Książka ukazała się 26 czerwca i w ciągu miesiąca rozeszła się w nakładzie 100 tys. egzemplarzy. We wtorek jej autor przyjechał do Lublina, gdzie czekała na niego pełna sala.

- Nie czuję żadnej wrogości do ministra obrony narodowej. Ja chcę tylko, żeby wyjaśnił licznie, sprawdzone i udokumentowane fakty, które ujawniłem w mojej książce i innych publikacjach w „Gazecie Wyborczej”. Do tej pory w odpowiedzi dostawałem milczenie, jawne kłamstwa, a w końcu oskarżenie o terroryzm – twierdzi Piątek. Przyznał, że w jego książce Lublin odgrywa ważną rolę.

- To w Lublinie działał, i w pewnym sensie nadal działa, wieloletni współpracownik polityczny i biznesowy Antoniego Macierewicza, milioner Robert Jerzy Luśnia. W latach 80-tych płatny konfident komunistycznej bezpieki, powiązany także z rosyjskim, wcześniej sowieckim wywiadem GRU – dodaje autor.

Wolne dziennikarstwo
Spotkanie z Piątkiem zorganizowano z inicjatywy Platformy Obywatelskiej. Na wydarzeniu pojawili się posłowie Włodzimierz Karpiński i Tomasz Siemoniak z PO.

- Temat jest bardzo ważny – podkreślił poprzednik Macierewicza na stanowisku szefa MON. Przypomniał, że, po publikacji książki, szef MON złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez autora.

- Jesteśmy tutaj, żeby mocno stanąć przy wolnych mediach, przy wolnym dziennikarstwie, także dziennikarstwie śledczym. Pan Tomasz Piątek, w imieniu opinii publicznej, ma prawo pisać wszystko i pytać o wszystko. Nikt nie ma prawa mu tego zabraniać. Nikt nie ma prawa nasyłać na niego prokuratury – podkreślił Siemoniak.

Pozwy złożyli też Jacek Kotas (były podsekretarz stanu w MON) oraz biznesmen Robert Szustkowski. Autor przyznaje, że o czynnościach prokuratury dowiaduje się z mediów. - Nie dostałem żadnego wezwania na przesłuchanie, żadnego powiadomienia. Prokuratura przesłuchała pana ministra, mnie do tej pory nie chciała zapytać o zdanie – mówi Piątek.

Burza w mediach
Publikację skrytykowały media prawicowe. Część recenzentów nazywała ją „grafomańską”, „hochsztaplerską”, „paszkwilem”, a jej zawartość „manipulacją” oraz zbiorem „półprawd”. Autor oświadczył, że będzie składał pozwy przeciwko dziennikarzom i redakcjom tygodników „Do Rzeczy” i „Sieci Prawdy.

- Jeden już złożyłem. Przeciwko „Gazecie Polskiej” – przyznał Piątek, po czym dodał: - Złożę też pozew przeciwko wiceministrowi obrony Michałowi Dworczykowi, który powiedział, że moja książka składa się z samych kłamstw i pomówień, co jest klasycznym przykładem kłamstwa i pomówienia.

Tomasz Piątek jest autorem 18 książek, w tym nominowanego do Nagrody Nike „Pałacu Ostrogskich”, stałym współpracownikiem „Wyborczej", radia TOK FM i członkiem redakcji „Miesięcznika Ewangelickiego". W przeszłości współpracował m.in. z „Polityką" i „La Stampą".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski