We wtorek po godzinie 8 rano dyżurny został poinformowany o pożarze. Zgłaszająca wyjaśniła, że w chwili zgłoszenia już nic się nie pali. Widać jednak, że w budynku był pożar. Zawiadomiła także, że wewnątrz znajdują się dwaj mężczyźni.
We wskazanym miejscu natychmiast pojawili się policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego zamojskiej komendy. Z mieszkania wydostali zamieszkującego tam 60-latka. Mundurowi przekazali mężczyznę załodze karetki pogotowia, która przewiozła go do szpitala. Przebywający z nim w mieszkaniu 66-latek nie dawał oznak życia.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do pożaru doszło w wyniku niewłaściwego obchodzenia się z urządzeniem elektrycznym, którym 60-latek ogrzewał mieszkanie. W bezpośrednim sąsiedztwie włączonego piecyka prawdopodobnie znajdowały się łatwopalne przedmioty.
Prowadzone w tej sprawie postępowanie wyjaśni szczegółowy przebieg tego zdarzenia oraz przyczynę śmierci 66-latka.
- Fotograficzne podsumowanie roku 2020
- Nie będzie godziny policyjnej w sylwestra. Jest apel premiera
- Poświąteczny spacer po Parku Ludowym w Lublinie. Zobacz zdjęcia!
- Święta, święta... i po świętach. Zobacz najlepsze MEMY!
- Ruszyły szczepienia przeciw COVID-19. W Lublinie m.in. w SPSK1. Zdjęcia
- Świąteczne dekoracje lublinian w obiektywie naszej fotoreporterki. Zobacz zdjęcia
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?