Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa seria Górnika Łęczna. Tym razem ograna została Wisła Płock

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Górnik Łęczna
Na mecz z Wisłą Płock piłkarze Górnika Łęczna założyli okazjonalne koszulki nawiązujące do 20. rocznicy pierwszego awansu zielono-czarnych do ekstraklasy. Złote trykoty przyniosły im szczęście i zespół Ireneusza Mamrota wygrał trzeci mecz z rzędu i w tym sezonie wciąż jest niepokonany na boiskach Fortuna 1. ligi.

Przyjazd Wisły Płock do Łęcznej był powrotem na Lubelszczyznę byłego prezesa Górnika Piotra Sadczuka (zatrudnił on obecnego trenera Ireneusza Mamrota) oraz byłego piłkarza Marcina Biernata, a także byłego trenera Motoru Lublin, Marka Saganowskiego. Wizyty tej nie będą jednak miło wspominać, bo po golu Marko Roginica Górnik wygrał 1:0 i razem z Miedzią Legnica zachowuje miano niepokonanej drużyny w Fortuna 1. lidze.

Chwilę po wznowieniu gry Roginić oddał pierwszy strzał na bramkę gości. Ta próba z dystansu była minimalnie niecelna i piłka odbiła się od słupka. Pięć minut później napastnik Górnika bezbłędnie wykorzystał podanie Marcina Grabowskiego z lewej strony. Chorwat wyprzedził Beniamina Czajkę i z 11 metrów huknął precyzyjnie głową. Bartłomiej Gradecki w tej sytuacji nie miał szans na skuteczną interwencję.

Tempo gry było szybkie, a goście mieli dużą ochotę, żeby natychmiast odpowiedzieć golem wyrównującym. Płocczanie nacierali na bramkę Macieja Gostomskiego, ale ich strzały nie stwarzały kapitanowi Górnika większych problemów.

W 33. minucie po indywidualnej akcji i zbiegnięciu do środka na strzał zza pola karnego zdecydował się Paweł Chrupałła. Piłka poszybowała jednak ponad bramką. Chwilę później Fryderyk Gerbowski odważnie wszedł między Jonathana de Amo i Grabowskiego, a następnie strzelił z pięciu metrów. Na szczęście Gostomski był na posterunku.

Jeszcze przed zejściem na przerwę kolejną doskonałą interwencją popisał się golkiper zielono-czarnych. Po uderzeniu Chrupałły z narożnika pola karnego wypiąstkował piłkę na rzut rożny. - Przynajmniej punkt powinniśmy wywieźć. Ale nasza skuteczność jest do poprawy – ocenił trener Wisły, Marek Saganowski.

Pierwsza połowa zakończyła się tak, jak rozpoczęła, czyli strzałem Roginica. Ale próba Chorwata tym razem nie miała prawa zaskoczyć bramkarza Wisły. Bliski tego był natomiast Egzon Kryeziu. W 50. minucie przymierzył z ponad 20 metrów i Gradecki z trudem wybił futbolówkę. 25 minut później Słoweniec ponownie spróbował strzału z dystansu, ale tym razem próba była niecelna. Minimalnie chybił także Karol Podliński, który w 82. minucie, po dośrodkowaniu Damiana Gąski z rzutu wolnego, uderzył głową ponad poprzeczką.

W końcówce spotkania strzałami z dystansu Gostomskiego dwa razy postraszył Mateusz Szwoch. W 84. minucie jego uderzenie było na tyle silne, że piłka wyleciała z rąk bramkarza Górnika i dopadł do niej Emile Thiakane. Dobitkę Gostomski zdołał wybronić ręką, a sędzia ostatecznie odgwizdał pozycję spaloną.

- Kontrolowaliśmy mecz i stwarzaliśmy sobie sytuacje. Zabrakło nam pazerności. Jeżeli ma się kilka sytuacji, to chociaż jedną trzeba wykorzystać. Ale jak nie potrafi się tego zamienić na bramkę, to przegrywa się – dodał Saganowski.

Maciej Gostomski po raz czwarty w tym sezonie zachował czyste konto. - Cieszy kolejny mecz bez straconej bramki. Ale pod koniec przeciwnik zaryzykował, odkrył się i mając takie kontry powinniśmy strzelić drugiego gola. Takie sytuacje należy lepiej rozwiązywać – podkreślił trener Górnika, Ireneusz Mamrot.

Górnik Łęczna – Wisła Płock 1:0 (1:0)

Bramka: Roginić 6

Górnik: Gostomski – Zbozień, Klemenz, de Amo, Grabowski, Kozak (90 Turek), Kryeziu, Pawlik, Żyra (72 Gąska), Starzyński (71 Łukasiak), Roginić (56 Podliński). Trener: Ireneusz Mamrot

Wisła: Gradecki – Niepsuj, Biernat, Czajka, Spremo (59 Hiszpański), Chrupałła (59 Janus), Gric (78 Srećković), Szwoch, Gerbowski (78 Cielemęcki), Thiakane, Sekulski. Trener: Marek Saganowski

Żółte kartki: Zbozień, de Amo, Kozak, Gąska – Szwoch
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski