Trzy szczypiornistki MKS FunFloor Lublin w składzie reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w Skandynawii

Biało- czerwone polecą do Skandynawii w takim samym składzie, jak w niedawno zakończonym turnieju Posten Cup. W Norwegii Polki wygrały dwa mecze, z Islandią 29:23 i Angolą 33:30 oraz przegrały z gospodyniami 25:27.

– Wierzę, że podczas mistrzostw świata zaprezentujemy się w każdym meczu bardzo dobrze i dostarczymy naszą grą wiele radości kibicom – mówi Aleksandra Tomczyk, rozgrywająca MKS FunFloor.

Reprezentacja Polski pierwszy mecz rozegra w duńskim Herning w czwartek, 30 listopada o godz. 20.30. Rywalkami naszej drużyny narodowej będą Iranki. 2 grudnia Polki zmierzą się z Japonkami, natomiast dwa dni później zagrają z Niemkami.

– Na pewno fakt, że jesteśmy w stanie powalczyć, jak równy z równym z taką reprezentacją, jak Norwegia, jest pozytywnym prognostykiem przed mistrzostwami świata. To dobry znak – podkreśla Magda Balsam, skrzydłowa kadry Polski.

– Patrząc na to, jak wyglądamy z meczu na mecz i na nasze umiejętności, wydaje się, że jest to dla nas dobra grupa. To dla nas szansa. Chcemy, by atutem naszej kadry była obrona i szybkie kontry. Od defensywy wszystko się zaczyna i myślę, że to będzie klucz do wygranych. Po kontuzji Oli Olek wciąż szukamy trójki w obronie. Z każdym meczem stajemy się jednak lepszą drużyną. Atmosfera w kadrze jest bardzo dobra. Jesteśmy pewne siebie i wiemy, o co gramy. Naszym celem jest wyjście z grupy i bardzo dobra gra w każdym meczu – dodaje.

Trzy najlepsze ekipy awansują do kolejnego etapu turnieju, w którym rywalizować będą z drużynami z grupy E. Do ćwierćfinału zakwalifikują się jedynie po dwie najlepsze ekipy z czterech sześciozespołowych grup. Z kolei miejsce w najlepszej ósemce zagwarantuje udział w kwalifikacjach do turnieju olimpijskiego.

Czempionat globu w Danii, Norwegii i Szwecji rozpocznie się 29 listopada i potrwa do 17 grudnia.