Młodzieńcy wysiedli z autobusu nr 50, by poczekać na inny pojazd jadący w kierunku zalewu. Mieli przy sobie skradzioną tablicę z numerem linii. Żeby umilić sobie czekanie, jeden z wyrostków wyszedł na środek ulicy i celował do samochodów czarnym pistoletem.
Czytaj kronikę policyjną z całego regionu
- Mógł w ten sposób spowodować zagrożenie w ruchu. Natychmiast po zgłoszeniu wysłaliśmy na miejsce patrol - mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik prasowy KWP Lublin.
Chuligani wpadli na zalewem. Funkcjonariusze odnaleźli również pistolet-zabawkę. Sprawą nastolatków zajmie się sąd rodzinny. Według MPK grupa nie sprawiała kłopotów kierowcom autobusów.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?