- Medycyna doświadczalna stanowi jeden z głównych filarów medycyny. Metody badawcze stosowane w niej pozwalają na wyjaśnienie procesów powstawania chorób, poszukiwanie metod profilaktyki, odkrywanie i testowanie nowych środków leczniczych - zapewniał dr Mirosław Łańcut, kierownik otwartego w poniedziałek Ośrodka Medycyny Doświadczalnej Uniwersytetu Medycznego przy ul. Jaczewskiego.
Z nowoczesnego obiektu korzystać będzie nie tylko uczelnia, ale także inne ośrodki naukowe zainteresowane współpracą.
Jednostka będzie się zajmować przede wszystkim badaniami in vitro, prowadzonymi na hodowlach komórkowych i zwierzętach laboratoryjnych: myszach, szczurach i rybach z gatunku danio rerio. Będą na nich prowadzone testy leków, chemikaliów, środków ochrony roślin oraz badania dotyczące bezpieczeństwa żywności i pasz.
- Pojedyncze komórki reagują inaczej niż te w tkankach, narządach czy w całym organizmie. Dlatego większość takich testów musi zostać powtórzona na organizmie żywego zwierzęcia laboratoryjnego - powiedział dr Łańcut.
Jak zapewniają władze uczelni, testy na zwierzętach będą sprowadzone do minimum. By zminimalizować ich cierpienie, tam gdzie to możliwe, będą stosowane metody alternatywne i będzie ograniczana liczba zwierząt, na których będą prowadzone badania.
- Stosujemy tylko udoskonalone metody badawcze, które ograniczają stres i ból. Łagodne traktowanie zwierząt jest jednym ze standardów, przyjętych przez ośrodek - przekonuje kierownik OMD.
Budowa Ośrodka Medycyny Doświadczalnej UM kosztowała ponad 28 mln zł, z czego 25 mln pochodziło ze środków unijnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
