Kadra piłkarek ręcznych przebywa aktualnie na zgrupowaniu w Gdyni, gdzie już w środę o godz. 17.45 zmierzy się z Czarnogórą w ramach eliminacji do tegorocznych mistrzostw Europy. W tym spotkaniu na pewno nie wystąpi bramkarka MKS Perła Lublin, Weronika Gawlik, która zmaga się z urazem kolana. We wtorek zawodniczka przeszła szczegółowe badania w klinice Rehasport w Gdańsku.
- Wyszły one na tyle dobrze, że nie ma konieczności przeprowadzania zabiegu. Weronika po prostu odczuwa ból w kolanie i nie może wykonywać ćwiczeń. Zalecenie jest takie, żeby dać odpocząć tej nodze. W związku z tym w jutrzejszym meczu wystąpią Weronika Kordowiecka i Adrianna Płaczek - mówi Jan Korczak-Mleczko, rzecznik Związku Piłki Ręcznej w Polsce.
Nie wiadomo jeszcze, które golkiperki polecą na rewanżowe, sobotnie starcie w Czarnogórze.
- Na chwilę obecną, prawdopodobnie będą to te bramkarki, które zagrają w środę. Występ Weroniki Gawlik nie jest jednak oczywiście wykluczony. Zobaczymy, jak będzie się czuła w najbliższych dniach - dodaje Korczak-Mleczko.
Informacja o tym, że kontuzja zawodniczki MKS nie jest poważna z pewnością ucieszy trenera drużyny, Roberta Lisa. W niedawnym meczu z Zagłębiem Lubin więzadła krzyżowe zerwała bowiem druga bramkarka lubelskiej ekipy, Gabrijela Besen, która w tym sezonie na pewno nie pojawi się już na parkiecie. Aktualnie, w pełni zdrową golkiperką MKS Perła jest jedynie Aleksandra Januchta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?