O godzinie 13.00 dyżurnego zawiadomiła kobieta, która znalazła ciało. Jak twierdzą świadkowie ciało mężczyzny znajdowało się w krzakach przy al. 3-go Maja w Chełmie. Zwłoki były w stanie znacznego rozkładu i ich identyfikacja nie jest możliwa.
Policjanci podejrzewają, że być może jest to mężczyzna, który 10 maja zaginął na wycieczce w Chełmie.
- Ciało decyzją prokuratora zostało zabezpieczone celem wykonania niezbędnych czynności. Zwłoki są w stanie znacznego rozkładu, nie wiemy jakie decyzje podejmie prokurator i w jaki sposób zostanie dokonana identyfikacja - wyjaśnia Ewa Czyż, rzecznik chełmskich policjantów.
Zdaniem świadków mężczyzna odnaleziony przy al. 3-go Maja powiesił się w krzakach.
Kolejne wezwanie funkcjonariusze otrzymali ponad godzinę później. - Sąsiedzi zaniepokojeni faktem, że przez dłuższy czas nie widzieli 57-latka mieszkającego przy ul. Wiejskiej zadzwonili do dyżurnego chełmskiej komendy - relacjonuje Czyż.
Na miejsce wezwano również strażaków, to oni weszli przez okno do mieszkania mężczyzny. Tam znaleźli zwłoki 57-latka. Jak mówią mieszkańcy ul. Wiejskiej mężczyzna od dłuższego czasu nadużywał alkoholu. Mieszkał sam. Ciało rozpoznał jeden z sąsiadów. Według wstępnych szacunków mężczyzna zmarł kilka dni wcześniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
